Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.
Nigdy nie poznamy całej prawdy o tej organizacji. Nie można jednak zaprzeczyć, że istnieje i nie ważne jaki nurt reprezentuje dana gałąź wolnomularstwa, to i tak ma jakiś wpływ na polską rzeczywistość.
Jednak jej wpływy zawsze zależą od samych obywateli, którzy udzielają poparcia - jak to w demokracji.
Jest w niej zawarta klarowna esencja wiedzy o masonerii.
Szczęść Boże!
To samo dotyczy masonerii, gdy czytasz krytyczne książki z wypiekami na twarzy, że masoneria to dzieło szatana...
Niezapomnij też o "Mędrcach Syjonu", poczytna lektura, niczym kryminał :-)
glosu kosciola a nie masonerii.Widze ze
nie masz zadnej wiedzy o masonach.Nie
trzeba nikogo odsylac do ksiazek,wszystko
znalezc mozna w internecie.
Tylko współczuć.
"KAPŁAN przed plutonem egzekucyjnym:
Chciałbym pokrótce przedstawić dramat mego życia poświęconego dziełu Intronizacji Jezusa Króla w naszym Narodzie. Od kilkunastu lat władze duchowne zmuszały mnie, bym zaparł się Jezusa Króla i bym wraz z narodem Izraelskim wybrał Barabasza, tak jak to uczyniły one na fali soborowych przemian.
Gdy sztandaru Jezusa Króla Polski mimo wszelkich gróźb, kar i nacisków nie chciałem wypuścić z dłoni, postawiono mnie, tak jak ongiś górników z "Wujka", przed plutonem "egzekucyjnym", którym dowodził sam kard. Stanisław Dziwisz, i nie strzelano do mnie z broni palnej, lecz popełniono na mnie mord moralny przy użyciu broni, znanej dobrze siłom ciemności. Zanim opiszę te smutne wydarzenia, by były one zrozumiałe, krótko przedstawię historię mego życia, umieszczając w niej linki do najważniejszych dokumentów."
Warto więc poznać osobowość człowieka, który pisze takie książki jak "Zatrute źródło Masoneria", znajdując posłuch wśród ludzi ustawionych ideologią religijną.
"KAPŁAN przed plutonem egzekucyjnym:
Chciałbym pokrótce przedstawić dramat mego życia poświęconego dziełu Intronizacji Jezusa Króla w naszym Narodzie. Od kilkunastu lat władze duchowne zmuszały mnie, bym zaparł się Jezusa Króla i bym wraz z narodem Izraelskim wybrał Barabasza, tak jak to uczyniły one na fali soborowych przemian.
Gdy sztandaru Jezusa Króla Polski mimo wszelkich gróźb, kar i nacisków nie chciałem wypuścić z dłoni, postawiono mnie, tak jak ongiś górników z "Wujka", przed plutonem "egzekucyjnym", którym dowodził sam kard. Stanisław Dziwisz, i nie strzelano do mnie z broni palnej, lecz popełniono na mnie mord moralny przy użyciu broni, znanej dobrze siłom ciemności. Zanim opiszę te smutne wydarzenia, by były one zrozumiałe, krótko przedstawię historię mego życia, umieszczając w niej linki do najważniejszych dokumentów."
Warto więc poznać osobowość człowieka, który pisze takie książki jak "Zatrute źródło Masoneria", znajdując posłuch wśród ludzi podatnych na demagogię religijną.
A co to jest? kto tam jest? ciekawi mi temat, prawie nic nie wiem o tym... o nich, ale czy ktoś może mi powiedzieć dlaczego to takie złe??