- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
Przecież relacje (związki) pomiędzy ludźmi nie są prawnie zabronione. Więc czego ten komentarz dotyczył?
Ja też jestem w związku małżeńskim i mam dwójkę dzieci. Jedynym przywilejem z tego tytułu są ulgi podatkowe. Po za tym nie liczę na przywileje, zarabiam na życie, a dzieci mam nie dlatego, że się to opłaca, a ni dlatego,że było mnie na nie stać. Myślę że ty podobnie. W przeciwieństwie do ciebie nie uważam, że należy pozbawiać tych przywilejów innych. Myślę, że przynajmniej niektórzy geje płacą większe podatki od nas, więc oni także finansują nasze "przywileje".
Uważaj kiedy opisujesz klasę próżniaczą, która nas doi! Bo chcąc nie chcąc musisz do tej grupy włączyć kler, zakony męskie i żeńskie. Nie płacą podatków, a wręcz przeciwnie państwo dokłada z naszego do ich ubezpieczeń. Nie trudzą się wychowaniem własnych dzieci, nie mają z tego powodu nieprzespanych nocy, nad czym tak bardzo ubolewasz ... Ja widzę rozwiązanie, żeby ten niesprawiedliwy w twoim mniemaniu system chociaż trochę polepszyć: znieść celibat, dać parom homoseksualnym prawo adopcji. Niech pomagają wykarmić, wychować i wykształcić te dzieci, które porzucone zostały przez prawdziwe małżeństwa, w większości katolickie (nie zaprzeczaj statystykom!).
Nie po raz pierwszy pokazujesz tu swoją bezgraniczną ignorancję jeśli chodzi o sprawy Kościoła.
1. Państwo nie dokłada do Kościoła ANI ZŁOTÓWKI. To, co w Twoim ignoranckim zaślepieniu, wygląda jak płacenie Kościołowi, jest to tylko ochłap, rzucony nam, za to, co wnosimy do życia i kultury społecznej.
2. Zasygnalizuję, że zaraz po wojnie, komunistyczni agenci, którzy w imieniu ZSRS podjęli się okupacji Polski, wydając nielegalne akty prawne okradli nas z majątku, obiecując, że będą nas za te pieniądze utrzymywać. Jednak rychło okazało się, że nasz majątek zaczął służyć przede wszystkim do tego, by nas niszczyć i prześladować.
3. Mimo to Kościół nadal pomagał wykarmić bezdomne sieroty, organizował ferie, wakacje, wychowywał i kształcił młodzież na uczciwych obywateli Polski, szczególnie te dzieci, które były porzucane.
4. Nie manipuluj statystykami.
Z tego co piszesz wnoszę, że jesteś moim fanem, bo śledzisz każdy mój krok. Dziękuję :)
A propos ignorancji, to jest jeszcze parę dziedzin, w których nie obracam się dość sprawnie, ale Kościół i teologia katolicka to mój konik. Przyznam się przyparty przez ciebie do muru, że skończyłem teologię, skromność nie pozwala mi napisać tu noty ...
Ad meritum: Państwo dokłada do działalności Kościoła grube miliony, a samorządy proboszczom drugie tyle. Nie bądź naiwny, nie każdy daje na tace tyle co ty!
I jeszcze sprostowanie historyczne, bo to chyba twoja słaba strona: PRL miał legalna władze w Warszawie, rząd "londyński" to było tylko marionetkowe kółko wzajemnej adoracji. Legalna władza to faktyczna władza. Myślisz ignorancie, że np. zabory były nielegalne!?
Przedmiotem badań teologii nie są stosunki państwo - kościół. Zatem Twoim wpisem tylko dałeś dowód na Twoją ignorancję w tym zakresie.
Właśnie Rząd Londyński, mimo że był marginalizowany przez komunistyczną propagandę, to jednak był to rząd jak najbardziej legalny. Z tego też względu insygnia władzy zostały przekazane nie Jaruzelskiemu tylko pierwszemu prezydentowi, wybranemu w wolnych wyborach - czyli Lechowi Wałęsie.
Wszystkie wcześniejsze "wybory" do Sejmu po wojnie były fałszowane, by w społeczeństwie wytworzyć wrażenie, że komuniści są władzą legalną.
Jeśli tego nie wiesz, świadczy to także o Twojej ignorancji w tej dziedzinie. Stąd jest jak najbardziej zrozumiałe, dlaczego tak, a nie inaczej interpretujesz FAKTY.