Od 1998 roku mamy z Żoną tę Łaskę od Boga, że możemy przeżywać Triduum Sacrum sprawowane w Klasycznym Rycie Rzymskim. Zaczynało się w maleńkiej kaplicy, obecnie to już duży kościół pełen ludzi. Jesteśmy wdzięczni naszemu Arcypasterzowi Kardynałowi Kazimierzowi Nyczowi za kontynuowanie życzliwej postawy Jego Poprzednika Kardynała Józefa Glempa, który pierwszy przychylił się do prośby wiernych o umożliwienie powrotu klasycznej liturgii łacińskiej, za ustanowienie Duszpasterstwa Wiernych Tradycji Łacińskiej. Dziękujemy Panu Bogu za naszego Duszpasterza, ceremoniarzy, liczną rzeszę ministrantów, osoby wykonujące tradycyjne śpiewy, wszystkim, którzy przyczyniają się do piękna sprawowanej liturgii. Jednak szczególnie dziękujemy Panu Bogu za Ojca Świętego Benedykta XVI, za jego wyjątkową życzliwość i zrozumienie, co znalazło odbicie w motu proprio SUMMORUM PONTIFICUM - o stosowaniu liturgii rzymskiej w postaci sprzed reformy przeprowadzonej w 1970 roku.
Pan Jasiek uczestniczy w obrzędach według ksiąg liturgicznych z 1962 roku, gdzie Triduum Sacrum ma kształt już nie „trydencki”, ale radykalnie zreformowany za Piusa XII. Na Pańskie pytanie o formę Triduum starszą niż ta preferowana przez pana Jaśka należy więc odpowiedzieć: Triduum Sacrum przed 1956 rokiem obchodzono w sposób znacznie inny niż jak po 1970 roku, jak i w latach 1956-1970. Na przykład: wielkosobotnie obrzędy odprawiano rano a nie wieczorem; w Wielki Piątek odprawiano coś w rodzaju „suchej Mszy” (podobnie jak w obrządku bizantyjskim) i nie udzielano Komunii wiernym. Więcej przeczyta Pan tutaj: http://www.liturgia.pl/node/6032
Na proste pytania zadane przez człowieka, nie potrafisz odpowiedzieć. - Jednakże, potrafisz oskarżać. To domena złego.
- Gdzie widzisz agresję w tych pytaniach?
Ja wychowałem się w Kościele przedsoborowym, pamiętam jeszcze łacińską ministranturę i wszystkie stałe fragmenty łacińskiej mszy. Byłem w mojej parafii na Triduum według przyjętego rytuału w KK. Przeczytałem nawet jako lektor pierwszy fragment z Pisma Świętego, o stworzeniu.
Nie mam nic do dawnego rytu, wręcz przeciwnie, przypomina mi młodość.
Byłbym jednak ciekaw, czym kierujesz się w swoim wyborze, - Czy bardziej ważne jest dla ciebie sprawowanie Triduum Paschalnego w Rycie Rzymskim? - Czy Ofiara Jezusa Chrystusa? - I gdzie w tych pytaniach jest agresja?
- Czy ważny dla pana jest Jezus Chrystus, Jego Ofiara i Zmartwychwstanie?
- Czy ważniejszy dla pana jest sposób sprawowania Triduum Paschalnego?
- Dlaczego nie odpowiada panu dzisiejsze Triduum Paschalne w Kościele Katolickim?
- Czy przed tą formą sprawowania, którą pan preferuje, w Kościele Jezusowym nie obchodzono Triduum?
- Dlaczego?
Jestem ciekaw i bardzo proszę o wyjaśnienie.
Na proste pytania zadane przez człowieka, nie potrafisz odpowiedzieć.
- Jednakże, potrafisz oskarżać.
To domena złego.
- Gdzie widzisz agresję w tych pytaniach?
Ja wychowałem się w Kościele przedsoborowym, pamiętam jeszcze łacińską ministranturę i wszystkie stałe fragmenty łacińskiej mszy.
Byłem w mojej parafii na Triduum według przyjętego rytuału w KK. Przeczytałem nawet jako lektor pierwszy fragment z Pisma Świętego, o stworzeniu.
Nie mam nic do dawnego rytu, wręcz przeciwnie, przypomina mi młodość.
Byłbym jednak ciekaw, czym kierujesz się w swoim wyborze,
- Czy bardziej ważne jest dla ciebie sprawowanie Triduum Paschalnego w Rycie Rzymskim?
- Czy Ofiara Jezusa Chrystusa?
- I gdzie w tych pytaniach jest agresja?
- Jestem ciekaw i z góry dziękuje za odpowiedź.