A czemu służy taka ankieta, która - jak uczy doświadczenie - będzie tu wisieć conajmniej do późnej wiosny? Ani o jeździe na narty ani o Panu Bogu jej wyniki nic nie powiedzą.
Naiwni jesteście. A jakakolwiek internetowa ankieta czemuś, prócz zabawy, służy? Jak zapytają, czy jesteś za PO czy za PiS, to to wpłynie może na skład parlamentu? Jak zapytają, czy jesteś za za rozwodami czy przeciw, to, cokolwiek to w nauczaniu Kościoła zmieni? Nota bene.. Jak słyszę, ze ktoś uważa, że należy zamieszczać tylko informacje które czemuś niby służą, to wiem, że mam do czynienia z człowiekiem, który media uważa za narzędzie do indoktrynowania...
Nie lubię sportów zimowych. Wolę rower, rolki, basen, bieganie, chodzenie po górach itp. Ale dobrowolnie marznąć uprawiając sporty zimowe ( wiem, wiem, jest odpowiednia odzież ) to dla mnie czyściec na ziemi.