Abp Alfons Nossol otrzymał ekumeniczną nagrodę za najlepsze kazanie. Emerytowany ordynariusz opolski uhonorowany został w kaplicy Uniwersytetu w Bonn w kategorii za całokształt i dzieło życia.
"Głoszone po polsku i po niemiecku kazania abp. Nossola wyróżniają się bliską człowiekowi teologią, są ciekawe w formie i stylu, a także pełne humoru" – oceniło jury nagrody.
„Abp Nossol głosi swoje kazanie z wielką radością, to zawsze widać na jego twarzy – mówił w laudacji prof. Jürgen Werbick z Uniwersytetu w Münster. – Głosi kazania z radością, dlatego, ponieważ może mówić o tym, co jest jego największą pasją: o podstawowym doświadczeniu wiary”. Prof. Werbick zwrócił też uwagę na fakt, że jako Ślązak abp Nossol przez całe życie w swoich kazaniach buduje mosty między kulturami, konfesjami i językami. Był pierwszym polskim ordynariuszem, który jeszcze w czasach komunistycznych zezwolił w swojej diecezji na niemieckojęzyczne Msze i kazania w tym języku. Prof. Werbick wspomniał też homilię z Altötting z 2010 r., w której abp Nossol powiedział: „Dzisiaj Kościoły muszą budować mosty. Mosty same nie wyrastają, muszą być budowane i do tego potrzeba konkretnych ludzi”.
Nagroda „Der Predigtpreis” za najlepsze kazanie przyznawana jest od jedenastu lat przez ekumeniczne jury w Bonn. Brązową statuetkę funduje Wydawnictwo Niemieckiej Gospodarki, które w ten sposób chce promować retorykę w Kościele.
Ujawnił to specjalny wysłannik USA ds. Ukrainy Keith Kellogg.
Rządząca partia PAS zdecydowanie prowadzi po przeliczeniu ponad 99 proc. głosów.
FBI prowadzi śledztwo, traktując incydent jako "akt przemocy ukierunkowanej".
Zapowiedział to sam papież w krótkim pozdrowieniu przed modlitwą „Anioł Pański”.