Choć czasem można by myśleć, że łódź Piotrowa znajduje się pośrodku przeciwnych wiatrów, to jednak zmartwychwstały Pan jest obecny i trzyma w ręku rządy nad światem i nad ludzkimi sercami – powiedział Benedykt XVI na zakończenie wczorajszego obiadu w rezydencji arcybiskupa Mediolanu.
Papież przebywał w tym mieście w dniach 1-3 maja, uczestnicząc w VII Światowym Spotkaniu Rodzin.
Ojciec Święty podziękował za doświadczenie Kościoła żywego, które przeżył w tych dniach. „Choć czasem można by myśleć, że łódź Piotrowa rzeczywiście znajduje się pośród niebezpiecznych, przeciwnych wiatrów – co jest prawdą – to jednak widzimy, że Pan jest obecny, żywy, że Zmartwychwstały naprawdę żyje i trzyma w ręku rządy nad światem i nad ludzkimi sercami” – powiedział Benedykt XVI.
Dodał, że to doświadczenie Kościoła żywego, żyjącego miłością Boga, żyjącego Chrystusem Zmartwychwstałym jest „darem tych dni”.
Przyszły papież jeździł konno podczas swej wieloletniej posługi w Peru.
Jego zwolennicy nazywali go "Baba" (Ojciec), "Agwambo" (Dzieło Boga) i "Tinga" (Traktor).
Dzień szczególnej pamięci o dzieciach zmarłych przed narodzinami i o ich rodzinach.
To pierwszy dowód na to, że doświadczenie mowy przyczynia się do rozwoju mózgu w tak młodym wieku.