Według nuncjusza apostolskiego w Bagdadzie abp. Fernando Filoniego mimo bombardowań sytuacja mieszkańców miasta jest względnie stabilna. W rozmowie telefonicznej z Radiem Watykańskim abp Filoni poinformował, że mieszkańcy miasta spędzili w miarę spokojną noc.
- W związku z przypadającym w piątek dniem świątecznym muzułmanów wszystkie sklepy i instytucje są pozamykane, a na ulicach daje się zauważyć większy ruch, niż dzień wcześniej - poinformował watykański dyplomata. Abp Filoni powiedział watykańskiej rozgłośni, że mieszkańcy Bagdadu prawie nic nie wiedzą o działaniach wojennych na południu kraju. Nuncjusz jest jednym z niewielu dyplomatów, którzy mimo wojny nie opuścili Iraku.
Kraje V4, gdy występowały wspólnie, zawsze odnosiły sukces w UE.
Zdaniem gazety władca Kremla obawia się także zamachu stanu.
To kontynuacja procesu pokojowego po samorozwiązaniu Partii Pracujących Kurdystanu
Liczba rannych wzrosła do 29, (jest wśród nich) sześcioro dzieci.