Legalizacja może doprowadzić do powstania „wrażenia, że narkotyki nie powodują żadnej szkody”.
Stanowczy sprzeciw wobec planów legalizacji narkotyków wyraził abp José Maria Arancedo, przewodniczący Konferencji Episkopatu Argentyny. W oświadczeniu opublikowanym 6 lutego w dzienniku El Litoral, hierarcha przestrzegł, że ich depenalizacja może doprowadzić do „wrażenia, że narkotyki nie powodują żadnej szkody”.
Abp Arancedo ubolewał nad coraz mniejszą świadomością społeczeństwa „o prawdziwym obliczu używania narkotyków”. Podkreślał, że trzeba „wsłuchać się w głos rodzin osób uzależnionych, by poznać realia tych problemów”. Przewodniczący argentyńskiego episkopatu zaznaczył jednak, że nie jest to kwestia kryminalizowania uzależnionych, lecz troski o dobro społeczeństwa.
Oświadczenie arcybiskupa pojawiło się w odpowiedzi na wystąpienie gubernatora Santa Fe, Antonio Bonfattiego, który wyraził wolę dyskusji na temat depenalizacji „miękkich” narkotyków.
Prace te były częścią Watykańskiej Wystawy Misyjnej w 1925 roku.
Było to pierwsze od dawna przechwycenie statku na w tym rejonie.
Ustalono, że zobowiązania budżetowe wyniosą 192,8 mld euro, a płatności 190,1 mld euro.
Dzięki jego przyjacielowi i mojemu przyjacielowi, wspólnemu znajomemu, poparłem go.