Przyjęcie Konstytucji Europejskiej jest "wielkim wydarzeniem w wielowiekowej historii państw i narodów UE" - pisze w specjalnym oświadczeniu Polska Rada Ekumeniczna (PRE). Jednocześnie Rada wyraża żal z powodu nie wpisania do preambuły Traktatu Konstytucyjnego zapisu o znaczeniu chrześcijaństwa i judaizmu w historii Europy.
Oświadczenie PRE zwraca uwagę, że zawarty w Traktacie Konstytucyjnym zapis o stosunkach państwo-Kościoły oraz wynikający zeń obowiązek prowadzenia przez państwa Unii dialogu z Kościołami, organizacjami religijnymi oraz zobowiązanie do respektowania innych organizacji społecznych jest "istotnym postępem na drodze dialogu Kościołów chrześcijańskich z Unią Europejską". W przekazanym KAI oświadczeniu PRE podkreśla też, że art. 51 przyszłej Konstytucji europejskiej gwarantuje Kościołom zarówno dotychczasową suwerenność jak i umożliwia rozmowy z instytucjami Unii wszystkich szczebli. "Polska Rada Ekumeniczna wraz z wieloma Kościołami członkowskimi Konferencji Kościołów Europejskich nie kryje żalu, że szefowie państw i rządów nie zdecydowali się na wpisanie do preambuły Konstytucji europejskiej oświadczenia o znaczeniu chrześcijaństwa i judaizmu w historii naszego kontynentu" - głosi dokument. Rada wyraża nadzieję, że przyjęta Konstytucja zostanie akceptowana przez państwa członkowskie UE oraz "przyczyni się do pozytywnej współpracy i zbliżania ich obywateli". Polska Rada Ekumeniczna swymi korzeniami sięga czasów II wojny światowej. Formalnie zarejestrowana została w 1946 r. jeszcze przed powstaniem Światowej Rady Kościołów. W skład PRE wchodzą: Polski Autokefaliczny Kościół Prawosławny, Kościół Ewangelicko-Augsburski, Kościół Ewangelicko-Reformowany, Kościół Ewangelicko-Metodystyczny, Kościół Polskokatolicki, Kościół Starkokatolicki Mariawitów i Kościół Chrześcijan Baptystów. Prezesem PRE jest obecnie abp Jeremiasz, prawosławny arcybiskup wrocławski i szczeciński.
Chodzi o wypowiedź Franciszka ze spotkania z włoskimi biskupami.
"Całe państwo polskie działało wspólnie na rzecz pana uwolnienia"
Ponad trzy tygodnie temu wojsko Izraela rozpoczęło ofensywę na to miasto.
TOPR ewakuowało 15 turystów nieprzygotowanych na warunki na szlaku.