Prezydent Aleksander Kwaśniewski będzie świadkiem w procesie beatyfikacyjnym Jana Pawła II.
Aleksander Kwaśniewski otrzymał już zaproszenie do stawienia się przed trybunałem beatyfikacyjnym - dowiedziała się "Rz". Nie wiadomo jeszcze, kiedy będzie zeznawał. - Jeśli chodzi o listę świadków, jestem związany tajemnicą procesu. Mogę tylko powiedzieć, że są wśród nich duchowni i świeccy, ludzie różnych stanów, profesji, wyznań i religii - mówi ks. Sławomir Oder, postulator procesu. Nie wiadomo, kto zaproponował, by o świętości, heroiczności cnót Jana Pawła II mówił Aleksander Kwaśniewski. Nie jest natomiast tajemnicą, że prezydent cieszył się dobrą opinią w Watykanie. Kancelaria Prezydenta nie chciała wczoraj komentować informacji o przesłuchaniu. Prezydent, podobnie jak hierarchowie Kościoła, ma prawo wybrać miejsce spotkania z członkami trybunału. Czy na liście świadków w procesie Aleksander Kwaśniewski jest jedyną głową państwa i jedynym politykiem? - Nic o tym nie wiem - ucina o. Stefan Ryłko, wicepostulator procesu krakowskiego. Wiadomo, że przesłuchania już trwają - zarówno w Rzymie, jak i w Krakowie. Świadków ma być około stu. Jechał w papamobile Aleksander Kwaśniewski spotkał się z Janem Pawłem II kilkanaście razy. W Watykanie był ceniony - nie tylko dlatego, że jest głową państwa, w dodatku ojczyzny papieża, ale za profesjonalizm i styl reprezentowania Polski. Był jedynym politykiem, który został zaproszony z żoną do papamobile (w 1999 r. na zakończenie pielgrzymki Ojca Świętego do Polski). I jedynym prezydentem, który przemawiał na placu św. Piotra. Było to w maju 2003 r., tuż przed decyzją o przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej. 20 tysięcy Polaków przyjechało wówczas do Rzymu uczcić 83. urodziny papieża i 25-lecie pontyfikatu. O pierwsze spotkanie z papieżem Kwaśniewski starał się dość długo, bo półtora roku. Po kampanii prezydenckiej w 1995 r., zbudowanej na antyklerykalnych hasłach i sprzeciwie wobec ratyfikacji konkordatu, został przyjęty w Watykanie dopiero w kwietniu 1997 r. Było to już w okresie, gdy po uchwaleniu nowej konstytucji prezydent zaczął przekonywać lewicę do przyjęcia konkordatu. Ostatecznie zrobił to nowy Sejm w 1998 r. Później częstotliwość spotkań prezydenta z papieżem była już większa. Kwaśniewski był przyjmowany przez Jana Pawła II podczas oficjalnych wizyt i prywatnych audiencji w październiku 1998, kwietniu 2000 i w lutym 2002 r. Rozmawiał z papieżem, witał i żegnał go podczas kolejnych pielgrzymek doPolski (1997, 1999 i 2002). Uczestniczył w pielgrzymce Polaków do Rzymu w Roku Jubileuszowym 2000, w obchodach 25-lecia pontyfikatu Jana Pawła II w październiku 2003 r. Papież się nie obraził - Kwaśniewski był dla papieża cennym źródłem i interpretatorem wydarzeń międzynarodowych - powiedział nam jeden z dyplomatów, towarzyszących prezydentowi w rzymskich wizytach. Dobrych relacji nie zakłóciło ujawnienie w 2000 r. taśm z 1997 r.z lotniska w Kaliszu, kiedy prezydencki minister Marek Siwiec, zachęcany przez Aleksandra Kwaśniewskiego, parodiował papieski gest całowania ziemi. W oficjalnych wystąpieniach prezydent mówił o papieżu jako największym autorytecie moralnym, bez którego nie byłoby polskiej wolności. Zakończą w marcu Zadaniem trybunału w Krakowie (pomocniczego wobec trybunału w Rzymie) jest przesłuchanie polskich świadków świętości oraz zebranie świadectw o heroiczności cnót Jana Pawła II. Na liście krakowskich świadków są m.in. abp Stanisław Dziwisz, kardynał Franciszek Macharski i bp Stanisław Smoleński, który był ojcem duchownym Karola Wojtyły w krakowskim seminarium. Niedawno abp Dziwisz powiedział, że proces beatyfikacyjny w Krakowie zakończy się w marcu. W Rzymie prace trybunału potrwają dłużej, chociażby ze względu na większą liczbę świadków.
Na obchody 1700. rocznicy Soboru Nicejskiego. Odbędą się one w Izniku niedaleko Stambułu.
Według śledczych pożar był wynikiem podpalenia dokonanego na zlecenie wywiadu Federacji Rosyjskiej.
Ryzyko, że obecne zapasy żywności wyczerpią się do końca maja.
Decyzja jest odpowiedzią na wezwanie wystosowane wcześniej w tym roku przez więzionego lidera PKK.
To efekt dwustronnych rozmowach ministerialnych w weekend w Genewie.
„Proszę was, abyście świadomie i odważnie wybrali drogę komunikacji pokoju”
Referendum w sprawie odwołania rady miejskiej jest nieważne ze względu na zbyt niską frekwencję.