W Olecku odbyła się rozprawa w procesie o wystąpienie z Kościoła rzymsko- katolickiego.
Zbigniew Kaczmarek deklaruje się jako ateista, od wielu lat nie bierze udziału w życiu kościoła rzymsko-katolickiego i - jak mówił przed sądem - nie chce być uwzględniany w kościelnych statystykach. Twierdził, że proboszcz jego parafii uniemożliwia mu wystąpienie z kościoła, bo nie przyjął od niego deklaracji na ten temat. Zeznający przed sądem ksiądz infułat Edmund Łagut tłumaczył z kolei, że - zgodnie z jego wiedzą - o apostazji, czyli wystąpieniu z kościoła trzeba najpierw poinformować kurię diecezjalną. Rozprawa nie przyniosła rozstrzygnięcia, kolejna odbędzie się przed sądem w Olsztynie.
Między innymi w okolicach Mount Everestu. Ale nie na jego zboczach.
Źródłem problemów najczęściej jest zerwanie kontaktów z rodziną oraz brak pomocy państwa.
Należy też wyjść ze strefy komfortu i przyjąć Ducha Świętego - apeluje papież.