W Olecku odbyła się rozprawa w procesie o wystąpienie z Kościoła rzymsko- katolickiego.
Zbigniew Kaczmarek deklaruje się jako ateista, od wielu lat nie bierze udziału w życiu kościoła rzymsko-katolickiego i - jak mówił przed sądem - nie chce być uwzględniany w kościelnych statystykach. Twierdził, że proboszcz jego parafii uniemożliwia mu wystąpienie z kościoła, bo nie przyjął od niego deklaracji na ten temat. Zeznający przed sądem ksiądz infułat Edmund Łagut tłumaczył z kolei, że - zgodnie z jego wiedzą - o apostazji, czyli wystąpieniu z kościoła trzeba najpierw poinformować kurię diecezjalną. Rozprawa nie przyniosła rozstrzygnięcia, kolejna odbędzie się przed sądem w Olsztynie.
Naukowcy zrobili pierwszy krok w kierunku stworzenia syntetycznych ludzkich genomów.
Premier podczas tajnej części obrad miał mówić o "kryptoaferze i rosyjskim w niej śladzie".
Kar za brak transparentności uniknął chiński TikTok - KE uznała, że odpowiedział na jej uwagi.
UE powinna wspierać wolność słowa, a nie "atakować amerykańskie firmy" bez powodu.