Prezydent George Bush ponownie zawetował ustawę umożliwiającą finansowanie ze środków publicznych badań nad komórkami macierzystymi pochodzącymi z ludzkich embrionów. Powtórzył w ten sposób decyzję z 2006 r., za którą dziękowało mu wiele organizacji katolickich.
Bush podkreślił, że zgoda na ustawę byłaby zmuszaniem podatników do popierania celowego niszczenia ludzkich embrionów. Zarządził jednocześnie zwiększenie wysiłków w celu podjęcia badań nad dorosłymi komórkami macierzystymi. Przypomnijmy, że komórki macierzyste są wielką nadzieją dla medycyny. Posiadając zdolność różnicowania się w dowolny rodzaj komórek, teoretycznie mogłyby zastąpić dowolną tkankę, która u pacjenta uległa uszkodzeniu. Nie ma jednak konieczności pobierania komórek macierzystych z ludzkich embrionów, skazując je na unicestwienie, gdyż można je pozyskać z organizmów dorosłych.
List do przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen
Widzowie będą go mogli zobaczyć w kinach już od 10 października.
Zdaniem autorów raportu Chiny przygotowują niespodziewany atak.
Kolejny ruch w wojnie handlowej z USA oraz cios w globalne łańcuchy dostaw.
"To, co przeszkadza najbardziej w rozmowie, to pokusa niedostrzegania (przez Niemców) Polski".