Dobrze, że nawet pisma liberalne dostrzegają wielkie wartości w Kościele i w osobie Ojca Świętego - powiedział biskup Henryk Tomasik, odnosząc się do wyboru Franciszka, który został ogłoszony przez tygodnik "Time" człowiekiem roku 2013. Ojciec Święty został nazwany przez redakcję "70-letnią supergwiazdą" i "papieżem ludzi".
- Papież Franciszek jako następca św. Piotra jest widzialnym zastępcą Jezusa Chrystusa. Jest znakiem jedności. Każdy z papieży przybliżał Ewangelię w różny sposób. Zauważenie tej prawdy zasługuje na uznanie. Pismo liberalne dostrzega wkład Ojca Świętego w życie społeczne. Zauważa też, że jego działania pozytywnie wpływają na zachowania ludzi, na atmosferę pomiędzy narodami i jednostkami - powiedział biskup Henryk Tomasik w cotygodniowej audycji "Kwadrans dla Pasterza" na antenie Radia Plus Radom.
Nagroda człowiek roku jest przyznawana przez tygodnik "Time" od 1927 roku. W 1962 r. został nią wyróżniony Jan XXIII, a w 1994 r. bł. Jan Paweł II.
Przed odmówieniem modlitwy Anioł Pański Papież nawiązał także do „brutalnych ataków” na Ukrainie.
Msza św. celebrowana na Placu św. Piotra stanowiła zwieńczenie Jubileuszu duchowości maryjnej.