Sąd Najwyższy Republiki Czeskiej odrzucił apelację Kościoła od wyroku sądu miejskiego w Pradze, przyznającego własność katedry św. Wita, Wojciecha i Wacława państwu.
Kościół nie skomentował tego orzeczenia, tym bardziej, że episkopat odbywa obecnie swe wielkopostne rekolekcje. Wcześniej przypomniał, że decyzja władz komunistycznych z lat pięćdziesiątych ogłaszająca, iż „katedra jest własnością całego ludu” była faktycznym wywłaszczeniem. Zadowolenia z sentencji nie kryje natomiast zarząd praskiego zamku. Sprawa własności katedry wlecze się niemal dwadzieścia lat. W 1994 roku sądy przyznały prawo własności Kościołowi. Od tego orzeczenia odwołały się władze państwowe. 3,5 roku temu sąd dzielnicowy w Pradze uznał ponownie prawa Kościoła, a we wrześniu 2007 – orzekł, że główna świątynia Republiki Czeskiej jest własnością państwa.
W badaniach laboratoryjnych zneutralizowało 98,5 proc. z ponad 300 wariantów HIV.
Przewodniczący jury Garrick Ohlsson zaznaczył, że decyzja była trudna.
Przewodniczący jury Garrick Ohlsson zaznaczył, że decyzja była trudna.
Między innymi w okolicach Mount Everestu. Ale nie na jego zboczach.
Źródłem problemów najczęściej jest zerwanie kontaktów z rodziną oraz brak pomocy państwa.