Podczas przygotowania do startu na lotnisku w stolicy Japonii w jednym z silników koreańskiego samolotu pasażerskiego wybuchł w piątek pożar - podał przedstawiciel japońskich władz. Ewakuowano 302 pasażerów i 17 członków załogi.
Pożar został ugaszony przez strażaków w ciągu godziny - powiedział przedstawiciel władz Kyosuke Okada. Podkreślił także, że pojawiły się niepotwierdzone do tej pory doniesienia jakoby siedem osób odniosło obrażenia. Jednak szczegóły na ten temat są na razie nieznane. Tymczasem agencja Kyodo informuje, że nikt w pożarze nie ucierpiał.
Z relacji japońskiej telewizji wynika, że ogień pojawił się w silniku z lewej strony samolotu i zaczął mocno dymić. Uruchomiono w związku z tym procedurę ewakuacyjną. W akcji ratunkowej uczestniczyło 100 policjantów, a także 60 wozów strażackich.
Samolot Boeing 777-300 linii Korean Air miał lecieć z Tokio do stolicy Korei Południowej, Seulu. Pas startowy, z którego korzystał, został tymczasowo zamknięty dla innych maszyn - powiedział Okada. Dodał, że przyczyny pożaru nie są na razie znane.
Linie Korean Air zapowiedziały, że przeprowadzą własne śledztwo w sprawie wyjaśnienia przyczyn pożaru. Do Tokio wysłano samolot zastępczy, który ma zabrać do Seulu pasażerów czekających w stolicy Japonii - podano w komunikacie.
Nasz udział w konferencji pokojowej ws. Ukrainy byłby trudny przy obecnych ustaleniach
Serbskie władze powołały grupę roboczą przygotowującą projekt "pokojowego rozwiązania" państwa
Siły brytyjskie i amerykańskie zaatakowały kilkanaście celów militarnych rebeliantów Huti.
System posłużył do włamania się do ponad 19 mln adresów IP w prawie 200 krajach.