Prokuratura Rejonowa Warszawa-Śródmieście prowadzi postępowanie sprawdzające w sprawie możliwości popełnienia przestępstwa przez premiera Donalda Tuska przy odwołaniu ze stanowiska szefa CBA Mariusza Kamińskiego. Ma 30 dni na podjęcie decyzji, czy wszczęte zostanie śledztwo.
Zawiadomienie w tej sprawie do Prokuratury Krajowej skierował europoseł PiS Marek Migalski. Według niego premier mógł nie dopełnić swoich obowiązków przez to, że odwołując Kamińskiego nie poczekał na opinię prezydenta. Jak powiedział w poniedziałek PAP rzecznik warszawskiej prokuratury okręgowej Mateusz Martyniuk, czynności sprawdzające prowadzone są właśnie w zakresie "przekroczenia uprawnień".
Zgodnie z przepisami premier odwołuje szefa CBA po zasięgnięciu opinii prezydenta, Kolegium ds. Służb Specjalnych i sejmowej Komisji ds. Służb Specjalnych. Kolegium i sejmowa speckomisja zaopiniowały pozytywnie wniosek Tuska. Natomiast prezydent Lech Kaczyński, przed odwołaniem szefa CBA, nie wydał pisemnej opinii; w mediach zapowiedział jednak, że będzie ona negatywna.
Premier odwołał Kamińskiego z funkcji szefa CBA, zarzucając mu - w kontekście tzw. afery hazardowej - wykorzystywanie Biura do celów politycznych oraz posługiwanie się insynuacją i kłamstwem. Obowiązki szefa Biura powierzył dotychczasowemu szefowi CBŚ Pawłowi Wojtunikowi.
Nasz udział w konferencji pokojowej ws. Ukrainy byłby trudny przy obecnych ustaleniach
Serbskie władze powołały grupę roboczą przygotowującą projekt "pokojowego rozwiązania" państwa
Siły brytyjskie i amerykańskie zaatakowały kilkanaście celów militarnych rebeliantów Huti.
System posłużył do włamania się do ponad 19 mln adresów IP w prawie 200 krajach.