Za rok 2016 i z okazji 100. rocznicy śmierci patrona medalu to wyjątkowe wyróżnienie otrzymają: Marcin Gortat, s. Małgorzata Chmielewska, Tadeusz i Jolanta Tomalowie, Krzysztof Orzechowski i Marek Piekarczyk.
Decyzję Kapituły Medalu św. Brata Alberta ogłosili ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, prezes Fundacji im. św. Brata Alberta, Jan Bujnowicz, przewodniczący Rady Fundacji im. św. Brata Alberta, oraz Anna Dymna, aktorka i szefowa Fundacji "Mimo Wszystko".
Jak przekonuje A. Dymna, ci, którzy medal dostają, stają się automatycznie jego ofiarami. - Jest to bowiem medal dziwny i tajemniczy, który uruchamia człowieka, dodaje mu energii i daje kopa do dalszej roboty na rzecz niepełnosprawnych - uważa.
Nie inaczej będzie zapewne także w przypadku tegorocznych laureatów.
- Marcin Gortat - reprezentant Polski w koszykówce i od 2008 r. zawodnik Washington Wizards - w 2009 r. utworzył fundację, która pomaga młodym ludziom w realizacji marzeń, także sportowych. Z kolei w 2014 r. na zaproszenie Fundacji im. św. Brata Alberta dołączył do akcji "Zbuduj z Bratem Albertem", podczas której zbieraliśmy pieniądze na budowę domu całodobowej opieki dla osób niepełnosprawnych w Łodzi - opowiada J. Bojnowicz. M. Gortat firmował ją słowami: "Tylko wspólnie wygramy ten mecz. Ja pomagam, pomóż i ty, liczę na was". - DPS prowadzony przez fundację został otwarty w czerwcu 2015 r., a poświęcił go abp Marek Jędraszewski. Od sierpnia 2015 r. mieszka w nim 19 podopiecznych. Koszykarz wspiera nas też poprzez udział w sesjach zdjęciowych dla fundacji i mówi, że pomaga, bo warto i dobrze mu z tym. Dla nas jest więc wart wyróżnienia - dodaje J. Bujnowicz.
Jolanta i Tadeusz Tomalowie 10 lat temu wybudowali dom dla siebie i swojego syna Szymona w Nieszawie w woj. kujawsko-pomorskim. Szymon zginął jednak tragicznie w wypadku samochodowym, mając zaledwie 20 lat. - Jego rodzice razem z córkami postanowili przekazać tę willę na cele charytatywne, by w ten sposób upamiętnić syna. Fundacja dostała go jako darowiznę i w ciągu dwóch lat otworzyliśmy tam środowiskowy dom samopomocy dla 30 niepełnosprawnych osób z Włocławka i Aleksandrowa Kujawskiego. Dom otrzymał nazwę "Szymonówka" i został otwarty w listopadzie 2016 - wyjaśnia ks. Isakowicz-Zaleski.
Uzasadniając natomiast przyznanie medalu s. Chmielewskiej, mówi, że ta niekonwencjonalna zakonnica z mocnym charakterem od kilkudziesięciu lat opiekuje się osobami wykluczonymi - niepełnosprawnymi, bezdomnymi, potrzebującymi różnorodnej pomocy - i prowadzi dla nich schroniska, a nosząc brązowy habit, przypomina Brata Alberta. Udowadnia też, że jego ideały wciąż są aktualne i można je realizować. - S. Małgorzata jest też chyba jedyną siostrą zakonną, która jest matką - adoptowała bowiem dorosłego dziś autystyka - tłumaczy ks. Isakowicz-Zaleski, a A. Dymna wtóruje mu, przekonując, że s. Chmielewska to "szeryf w habicie": - Ona nie tylko zajmuje się straceńcami, z którymi inni nie chcą mieć nic wspólnego, ale też wymaga od nich solidnej pracy i uruchamia ich!
Krzysztof Orzechowski, długoletni dyrektor Teatru im. Słowackiego w Krakowie, który niedawno przeszedł na emeryturę, przez 16 lat jako dyrektor i wolontariusz brał udział w realizacji Festiwalu Twórczości Teatralno-Muzycznej Osób Niepełnosprawnych "Albertiana". Dla niepełnosprawnych ma też wielkie i gorące serce. - Nagroda dla K. Orzechowskiego jest wyrazem ciągłości związków świata artystycznego Krakowa z niepełnosprawnymi. Brat Albert wiele razy bywał bowiem w Teatrze im. Słowackiego, a nawet tam kwestował - tłumaczy ks. Tadeusz.
Z kolei Marek Piekarczyk - wokalista TSA, zwany "buntownikiem z wyboru" - chętnie dzieli się swoją energią i talentem z osobami niepełnosprawnymi, z którymi nawiązuje dobry kontakt. Zaangażował się m.in. w organizowany przez Fundację "Mimo Wszystko" Festiwal Zaczarowanej Piosenki, a w Bochni prowadzi swój własny festiwal dla niepełnosprawnych.
Medale zostaną wręczone 13 marca, podczas 17. Festiwalu Twórczości Teatralno-Muzycznej Osób Niepełnosprawnych "Albertiana".
Warto dodać, że Medal św. Brata Alberta został ustanowiony w 1997 r. i decyzję o tym, kto go dostanie, kapituła podejmuje zawsze 25 grudnia, czyli w rocznicę śmierci patrona. Krążek zaprojektował Krzysztof Sieprawski, podopieczny Schroniska dla Osób Niepełnosprawnych w Radwanowicach. Otrzymują go osoby szczególnie zaangażowane w pomoc i wsparcie osób niepełnosprawnych. Do tej pory zostali nim wyróżnieni m.in.: kard. Franciszek Macharski, Anna Dymna, śp. bp Jan Chrapek, Ewa Błaszczyk, Eleni, Małgorzata Kożuchowska, Justyna Kowalczyk, Agnieszka i Urszula Radwańskie, Irena Santor, Lidia Jazgar, księżna Irina i książę Hubert Wittgenstein z Niemiec czy podróżnik Marek Kamiński.
Ks. Isakowicz-Zaleski zapowiedział dziś również, że prowadzona przez niego fundacja planuje zorganizować 25. Pielgrzymkę Osób Niepełnosprawnych, którzy w tym roku z całej Polski przyjadą do Krakowa, gdzie odwiedzą Wawel, Łagiewniki i grób św. Brata Alberta. Z kolei w czerwcu, z inicjatywy A. Dymnej, przez miasto (Drogą Królewską z Rynku Głównego na Wawel) ma przemaszerować barwny pochód instytucji pomagających niepełnosprawnym i odwołujących się do ideałów św. Brata Alberta.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Ujawnił to specjalny wysłannik USA ds. Ukrainy Keith Kellogg.
Rządząca partia PAS zdecydowanie prowadzi po przeliczeniu ponad 99 proc. głosów.
FBI prowadzi śledztwo, traktując incydent jako "akt przemocy ukierunkowanej".
Zapowiedział to sam papież w krótkim pozdrowieniu przed modlitwą „Anioł Pański”.