Po wybraniu w środę Doris Leuthard na przewodniczącą Rady Federalnej (czyli prezydenta federalnego) na rok 2010 Szwajcaria będzie miała w przyszłym roku po raz pierwszy w swych dziejach kobiety na trzech najwyższych stanowiskach w państwie - również jako przewodniczące obu izb parlamentu federalnego.
Rada Federalna to najwyższy szwajcarski organ wykonawczy, składający się z 7 szefów departamentów (ministrów). Zgromadzenie Federalne (czyli obie izby parlamentu) wybiera spośród nich prezydenta i wiceprezydenta federalnego, obu o jednorocznej kadencji. Prezydent nie jest ani głową państwa, ani premierem, gdyż obie te funkcje pełni kolegialnie Rada Federalna.
Na jednoroczną kadencję przewodniczącego Rady Narodowej (izby niższej parlamentu federalnego) i zarazem całego Zgromadzenia Narodowego wybrano na 2010 rok 32-letnią Pascale Bruderer - najmłodszą jak dotąd osobę na tym stanowisku. Przewodniczącą Rady Kantonów (izby wyższej) na rok 2010 została Erika Forster-Vannini.
W Szwajcarii kobiety uzyskały prawo głosu w wyborach federalnych dopiero w 1971 roku, a obecnie stanowią blisko 30 procent wszystkich deputowanych Zgromadzenia Federalnego.
Ujawnił to specjalny wysłannik USA ds. Ukrainy Keith Kellogg.
Rządząca partia PAS zdecydowanie prowadzi po przeliczeniu ponad 99 proc. głosów.
FBI prowadzi śledztwo, traktując incydent jako "akt przemocy ukierunkowanej".
Zapowiedział to sam papież w krótkim pozdrowieniu przed modlitwą „Anioł Pański”.