Na greckim promie "Eleftherios Venizelos", płynącym z Pireusu do miasta Chania na Krecie, wybuchł pożar - poinformowała w nocy z wtorku na środę grecka straż przybrzeżna. Nie ma zagrożenia dla 875 pasażerów i 141 członków załogi statku.
Kapitan jednostki poinformował, że pożar wybuchł na pokładzie pojazdowym, gdy w ogniu stanęła ciężarówka. Zapewnił, że natychmiast włączył się system gaśniczy i sytuacja jest pod kontrolą. Prom zawrócił i płynie do Pireusu.
Jak podała grecka telewizja publiczna ERT, ze względu na silne zadymienie wszystkich pasażerów wezwano do przejścia na górny pokład.
Prom wypłynął we wtorek wieczorem z Pireusu w kierunku Krety. Gdy wybuchł pożar, statek znajdował się około 65 km na południe od Pireusu, w pobliżu wyspy Hydra.
Kraje V4, gdy występowały wspólnie, zawsze odnosiły sukces w UE.
Zdaniem gazety władca Kremla obawia się także zamachu stanu.
To kontynuacja procesu pokojowego po samorozwiązaniu Partii Pracujących Kurdystanu
Liczba rannych wzrosła do 29, (jest wśród nich) sześcioro dzieci.
Zaatakowano regiony chersoński, doniecki i dniepropietrowski.