Na greckim promie "Eleftherios Venizelos", płynącym z Pireusu do miasta Chania na Krecie, wybuchł pożar - poinformowała w nocy z wtorku na środę grecka straż przybrzeżna. Nie ma zagrożenia dla 875 pasażerów i 141 członków załogi statku.
Kapitan jednostki poinformował, że pożar wybuchł na pokładzie pojazdowym, gdy w ogniu stanęła ciężarówka. Zapewnił, że natychmiast włączył się system gaśniczy i sytuacja jest pod kontrolą. Prom zawrócił i płynie do Pireusu.
Jak podała grecka telewizja publiczna ERT, ze względu na silne zadymienie wszystkich pasażerów wezwano do przejścia na górny pokład.
Prom wypłynął we wtorek wieczorem z Pireusu w kierunku Krety. Gdy wybuchł pożar, statek znajdował się około 65 km na południe od Pireusu, w pobliżu wyspy Hydra.
"Weźmiemy na cel tych, którzy (...) ułatwiają obchodzenie sankcji".
Rosja i Białoruś mogą przeprowadzić w Polsce operacje sabotażowe oskarżając Ukrainę.
To reakcja na zatrzymanie przez Izrael dwóch Kolumbijek płynących w międzynarodowej flotylli Sumud.
Przedsiębiorca jest w połowie drogi do zostania pierwszym na świecie bilionerem.
Epilogiem było wysiedlenie całej ludności i zburzenie miasta.
Z programu stypendialnego, który realizowany jest od 20 lat skorzystało już blisko 10 tys. osób