Pomimo że spodziewane jest powolne słabnięcie huraganu w czwartek pod wieczór, Amerykańskie Narodowe Centrum ds. Huraganów (NHC) poinformowało, że Florence może stać się ekstremalnie groźnym huraganem, gdy zbliży się do południowo-wschodnich wybrzeży USA
NHC podało, że Florence, huragan 3 kategorii w pięciostopniowej skali Saffira-Simpsona znajduje się w odległości 595 km na południowy wschód od wybrzeży w Karolinie Południowej, wiatr wieje z prędkością 185 km/godz. Wydane ostrzeżenia przed huraganem dotyczą 10 mln mieszkańców. Obowiązkowa ewakuacja została ogłoszona w części stanów Północna Karolina, Południowa Karolina i Wirginia.
Huragan, mimo iż powoli słabnie, nadal pozostaje wyjątkowo groźny. Przewiduje się, że epicentrum Florence przesunie się nad południowo-zachodnim Oceanem Atlantyckim między Bermudami a Bahama, a następnie zbliży się do wybrzeży Północnej lub Południowej Karoliny.
W związku z huraganem w Karolinie Północnej i Południowej oraz w Wirginii i w Georgii wprowadzono stan wyjątkowy. Gubernatorzy zarządzili ewakuację około 1,5 mln osób z miejscowości przybrzeżnych, a ci, którzy zdecydowali się pozostać na miejscu, przygotowują się na najgorsze - gromadzą zapasy wody i wszelkie środki niezbędne do przetrwania.
13 października to dzień, gdy 108 lat temu zakończyły się mające tam miejsce objawienia.
Przesłuchania w tej części rywalizacji rozpoczną się we wtorek o godz. 10.
Przed odmówieniem modlitwy Anioł Pański Papież nawiązał także do „brutalnych ataków” na Ukrainie.
Msza św. celebrowana na Placu św. Piotra stanowiła zwieńczenie Jubileuszu duchowości maryjnej.