Liczba narodzin pozamałżeńskich dzieci podwoiła się w UE w ciągu ostatnich 20 lat, a w Polsce nawet potroiła z 6,2 proc. w 1990 roku do 19,9 proc. w 2008 - podał w czwartek Eurostat. Polska jest jednak wciąż znacznie poniżej średniej. wynoszącej 35 proc.
Dzieci pozamałżeńskich rodzi się coraz więcej we wszystkich krajach UE z wyjątkiem Danii, gdzie ich odsetek pozostał bez zmian, utrzymując się na wysokim poziomie 46 proc.
W 2008 roku 35,1 proc. nowo narodzonych w UE dzieci pochodziło ze związków pozamałżeńskich. W kilku krajach ich odsetek przekroczył 50 procent: w Estonii (59 proc.), Szwecji (54,7 proc.), Słowenii (52,8 proc.), Francji (52,6 proc.) i Bułgarii (51,1 proc.). Najmniej pozamałżeńskich narodzin miało miejsce w Grecji (5,9 proc.), na Cyprze (8,9), we Włoszech (17,7 proc.) i w Polsce (19,9 proc.).
W Polsce odsetek narodzin pozamałżeńskich rośnie jednak najszybciej: z 6,2 proc. w 1990 roku do 11,6 proc. w 1998 i do 19,9 proc. w 2008.
Zmalał natomiast wskaźnik nowo zawieranych małżeństw (na 1000 osób) z 6,3 w 1990 roku do 4,9 w 2007 roku. W Polsce wskaźnik małżeństw utrzymuje się na jednym z najwyższych w UE poziomów i wyniósł w 2008 roku 6,8 (na 1000 osób) - niemal tyle samo co w 1990 roku (6,7).
Chodzi o wypowiedź Franciszka ze spotkania z włoskimi biskupami.
"Całe państwo polskie działało wspólnie na rzecz pana uwolnienia"
Ponad trzy tygodnie temu wojsko Izraela rozpoczęło ofensywę na to miasto.
TOPR ewakuowało 15 turystów nieprzygotowanych na warunki na szlaku.