Niepublikowane dotąd listy władz państwowych i wojskowych z okazji Świąt Bożego Narodzenia, zdjęcia z frontowych Wigilii, unikalne karty pocztowe, zapomniane żołnierskie kolędy - składają się na album pt.: "Wigilie polskiego żołnierza", przygotowany przez Departament Wychowania i Promocji Obronności MON.
Zebrane materiały pochodzą z Centralnej Biblioteki Wojskowej, Centralnego Archiwum Wojskowego oraz Instytutu Polskiego i Muzeum gen. Sikorskiego w Londynie. Obejmują okres od czasu walk legionów w 1914 r. do dnia dzisiejszego.
"W publikacji znajdują się naprawdę wyjątkowe rzeczy" - przekonuje Krzysztof Sikora radca generalny - koordynator sekretarza stanu w MON, który zainicjował wydanie książki. Wskazuje na odręcznie napisane w 1925 r. przez prezydenta Stanisława Wojciechowskiego życzenia dla żołnierzy, karty wizytowe i telegramy świąteczne przesłane oficerom i żołnierzom z okazji Bożego Narodzenia przez generalicję, w tym m.in.: Feliksa Sławoja Składkowskiego.
Ujmujące są karty świąteczne o tematyce wojskowej pochodzące z 1918 r. Przedstawiają żołnierzy spędzających Wigilię w ziemiance, drzemiących w okopach i śniących o Wigilii w gronie rodzinnym.
Zdaniem historyków wyjątkowo interesujące są archiwalne zdjęcia. Spoglądają z nich uśmiechnięci żołnierze przy skromnie zastawionych wigilijnych stołach, łamiący się opłatkiem i wznoszący toasty. Fotografie pokazują, że mimo ciężkich frontowych warunków wojskowi starali się stworzyć świąteczną atmosferę. Na fotografii z 1915 r. można zobaczyć choinkę, którą żołnierze III batalionu 2 Pułku Piechoty Legionów Polskich ustawili w ziemiance w Wołczecku.
Święta z legionistami spędzali dowódcy, a wśród nich komendant Józef Piłsudski, co dokumentuje zdjęcie zrobione w 1914 r. w Jabłonkowie na Śląsku Cieszyńskim. W książce nie zabrakło akcentów kulinarnych. Czytelnik może zapoznać się z wigilijnym menu, które dla polskich żołnierzy w szkockim Aberdeen przygotowali w 1940 r. właściciele Hotelu Imperial. W karcie dań pierwsze miejsce zajmował "Sledź Marynowany z Cebulka" (pisownia oryginalna - PAP), był też barszcz z grzybami, szczupak w galarecie, "Sola Smarzona z Kartoflami" i "Yablka" (pisownia oryginalna - PAP).
W albumie najskromniej jest reprezentowany okres od czasu zakończenia II wojny świtowej do 1989 r. Zobaczyć można zaledwie kilka okładek świątecznych numerów pism wojskowych. "Nic dziwnego, w tamtym czasie armia została upolityczniona i poddana laicyzacji" - mówi Sławomir Sikora. Podkreśla, że dopiero po demokratycznych zmianach uroczystości religijno-patriotyczne stały się ważnym elementem przywracania tradycji Wojska Polskiego.(PAP)
(wybrane materiały ikonograficzne z albumu można obejrzeć na portalu dzieje.pl)
Cztery dni po katastrofie spod gruzów wciąż wydobywane są żywe osoby.
Wczorajsza noc była pierwszą od dłuższego czasu, gdy nie było masowych nalotów.
Wiec rozpocznie się w Paryżu niedaleko siedziby niższej izby parlamentu - Zgromadzenia Narodowego.
Łączna liczba zabitych we wznowionej 18 marca izraelskiej ofensywie wynosi 1042.
Ich autor jest oskarżony o seksualne i psychiczne wykorzystywanie kobiet.
Brakuje lekarstw i miejsc, w których mogliby schronić się ludzie...