Sejmowa komisja obrony obraduje w środę nad opinią w sprawie wniosku o wotum nieufności wobec ministra obrony Bogdana Klicha. Wnioskodawcy zarzucają mu m.in. współodpowiedzialność za katastrofę smoleńską i decyzje, które przeciążyły budżet MON.
"W okresie sprawowania funkcji przez Bogdana Klicha doszło do zapaści oraz do osłabienia zdolności obronnych Rzeczypospolitej" - powiedział w imieniu wnioskodawców, głównie posłów PiS, Ludwik Dorn (niezrz.).
Dorn zarzucił Klichowi, że skrócenie okresu profesjonalizacji armii do dwóch lat, przejęcie odpowiedzialności przez polski kontyngent za prowincję Ghazni w Afganistanie i niewłaściwe zakupy zbyt obciążają budżet MON, co odbija się na szkoleniu żołnierzy.
Inny powód podawany we wniosku to brak właściwej reakcji i wprowadzenia środków zaradczych po katastrofie lotniczej w Mirosławcu w styczniu 2008 r. Wnioskodawcy zarzucają też Klichowi, że "nie zareagował odpowiednio na konferencję prasową MAK, gdzie strona rosyjska w międzynarodowej opinii publicznej utrwaliła obraz, że pijany dowódca Sił Powietrznych wymuszał na pilotach lądowanie" (Tu-154 pod Smoleńskiem).
- Trenował u mnie dwa lata. Rozpoznałem go, kiedy stanął na balkonie bazyliki Świętego Piotra.
Na prezent dla pary młodej goście chcą przeznaczyć najczęściej między 401 a 750 zł.
To opinia często powtarzana przed mającymi się dziś odbyć rozmowami pokojowymi.