Katolickie dzieło Pomoc Kościołowi w Potrzebie (Kirche in Not) ogłosiło dziś w Berlinie aktualny raport na temat dyskryminacji i prześladowania chrześcijan na świecie. 160-stronicowa publikacja nosi tytuł „Trudna sytuacja chrześcijan – dokumentacja 2011“.
Jej autor, ekspert praw człowieka, Berthold Pelster podkreślił, że szczególną uwagę zwrócono w tym roku na sytuację chrześcijan w Afryce Północnej, w Iraku i Pakistanie. Wiele miejsca poświęcono też sytuacji Kościoła w państwach totalitarnych, takich jak Chiny czy Birma.
Zdaniem Pelstera chrześcijanie w Afryce Północnej, w obliczu zachodzących tam politycznych przełomów oscylują między nadzieją na większą wolność a obawą przed zagrażającymi im reżimami islamskimi. Powodem niepokoju są akty terroru motywowane względami religijnymi, jak na przykład krwawy zamach na kościół koptyjski w Aleksandrii, do jakiego doszło na przełomie roku.
Od czasu opublikowania w 2008 roku poprzedniej dokumentacji poświęconej trudnej sytuacji chrześcijan, pogorszyła się sytuacja chrześcijan w Iraku. Pod koniec października ub. roku islamiści wtargnęli w czasie niedzielnego nabożeństwa do katolickiej katedry obrządku syryjskiego i uprowadzili wiernych jak zakładników, aby wymusić uwolnienie bojowników Al-Kaidy. W czasie akcji uwalniania zakładników porywacze wysadzili się w powietrze, powodując śmierć ponad 50 osób.
W Pakistanie islamiści zamordowali w ostatnim czasie dwóch znanych polityków, gdyż byli przeciwni dyskryminacji mniejszości oraz żądali zniesienia tzw. ustawy o bluźnierstwie, często wykorzystywanej do porachunków osobistych.
W berlińskiej prezentacji raportu za 2011 rok o dyskryminacji chrześcijan, wzięli udział katolicki patriarcha Aleksandrii obrządku koptyjskiego, kard. Antonios Naguib oraz arcybiskup Algieru, Haleb Bader.
Kard. Naguib powiedział, że wśród chrześcijan w Egipcie panuje strach przed reżimem islamskim. Mimo to ludzie nie tracą nadziei, że zachodzące obecnie przemiany polityczne mogą doprowadzić do powstania demokratycznych społeczeństw obywatelskich. Zaapelował do chrześcijan Europy, by w dalszym ciągu wspierali Kościoły w Afryce Północnej i na Bliskim Wschodzie. Zaznaczył, iż w budowaniu w jego ojczyźnie społeczeństwa obywatelskiego istotną rolę może odegrać oświata oraz inwestycje w sferę socjalną.
W opinii abp. Badera przyczyną rewolucji w krajach Afryki Północnej nie są w pierwszym rzędzie problemy gospodarcze. Ludzi wygnał na ulice przede wszystkim brak wolności. Uważa on, że jeszcze za wcześnie mówić o skutkach obecnych przemian, jednak miernikiem wolności w nowym systemie będzie przede wszystkim swoboda religijna. „Pokaże to, czy nowa wolność skutkuje rzeczywiście w odniesieniu do wszystkich, czy tylko do niektórych” - powiedział katolicki arcybiskup Algieru.
Ujawnił to specjalny wysłannik USA ds. Ukrainy Keith Kellogg.
Rządząca partia PAS zdecydowanie prowadzi po przeliczeniu ponad 99 proc. głosów.
FBI prowadzi śledztwo, traktując incydent jako "akt przemocy ukierunkowanej".
Zapowiedział to sam papież w krótkim pozdrowieniu przed modlitwą „Anioł Pański”.