Zmiany ustawodawstwa, tak by życie człowieka było chronione od jego poczęcia do naturalnej śmierci zażądali od niemieckich władz uczestnicy „Marszu dla Życia”.
Akcję poparło kilkanaście organizacji pozarządowych, stowarzyszeń lekarzy oraz partia chadeków CDU. Według Federalnego Urzędu Statystycznego w Niemczech zabija się rocznie 110 tysięcy nienarodzonych dzieci.
Również w tym roku około 400 kontrdemonstrantów próbowało zakłócić przebieg marszu. Głównie młodzi ludzie z alternatywnych środowisk lewicowych wmieszali się w tłum, próbowali rozdawać prezerwatywy, skandowali obraźliwe hasła i prowokowali do rękoczynów. W tym roku jednak berlińska policja opanowała sytuację i nie doszło do większych incydentów. Według oficjalnych danych policji w marszu uczestniczyło ponad dwa tysiące obrońców życia, którzy po wstępnym wiecu, niosąc białe krzyże, przeszli w milczeniu od urzędu kanclerskiego do katedry św. Jadwigi. Tam całość zakończyła się ekumenicznym nabożeństwem.
Główny organizator i przewodniczący Niemieckiej Federacji Ruchów Obrony Życia Martin Lohmann był zadowolony z tegorocznego marszu. Jego zdaniem, stale z roku na rok rośnie liczba uczestników i problem aborcji zaczyna wreszcie istnieć w dyskursie publicznym. W rozmowie z Radiem Watykańskim Martin Lohmann powiedział, że nie czuje żalu do niemieckich biskupów, choć nie pojawili się oni osobiście: „Nie, bo obrona życia poczętego to zadanie każdego chrześcijanina. Biskupi robią to na swój sposób, my na swój. Co roku zapraszamy biskupów do wzięcia udziału w marszu”.
Podczas tegorocznego „Marszu dla Życia” specjalne pozdrowienia przesłało siedmiu niemieckich ordynariuszy, w tym nowy arcybiskup Berlina Rainer Maria Woelki.
Potrzeba kompleksowej, zdecydowanej odpowiedzi na ten kryzys.
Krzysztof Gawkowski odnosi się do propozycji zmian w prawie unijnym, nazywanych "chat control".
Przejście w Kuźnicy było zamknięte od czterech lat, w Bobrownikach - od ponad 2,5 roku.
Co najmniej jeden Indianin z plemienia Guarani zginął zastrzelony
W Światowy Dzień Ubogich wspólny posiłek w Auli Pawła VI był ważnym punktem jubileuszowych wydarzeń.
Pozdrawiam pielgrzymów polskich, wspominając rocznicę Orędzia pojednania.