Rosja planuje zmobilizować 1,2 mln ludzi, głównie spoza dużych miast - pisze w piątek niezależny rosyjski portal Meduza, powołując się na źródła. W Moskwie mobilizacja na wojnę z Ukrainą ma objąć 16 tys. ludzi, a w Petersburgu - ok. 3 tys.
Rede Marajó, brazylijska sieć stacji benzynowych, postanowiła w siedmiu ze swoich placówek postawić katolickie kaplice. Za zgodą miejscowych władz kościelnych jest w nich przechowywany Najświętszy Sakrament. Posiadają też dyżurującego księdza, który w razie potrzeby może odprawić Mszę czy wysłuchać spowiedzi.
Odessa, na południu Ukrainy, została w piątek zaatakowana przez siły rosyjskie z wykorzystaniem dronów kamikadze - poinformował mer miasta Hennadij Truchanow. W ataku zginął jeden cywil, uszkodzonych zostało kilka domów.
W okupowanym przez siły rosyjskie Mariupolu na południowym wschodzie Ukrainy mieszkańcy zmuszani są do głosowania w pseudoreferendum w sprawie "dołączenia" do Rosji pod lufami broni automatycznej - informuje w piątek Petro Andriuszczenko, doradca lojalnego wobec Kijowa mera tego miasta.
Rzecznik Komisji Europejskiej Eric Mamer zapewnił w piątek na konferencji prasowej w Brukseli, że przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen w żaden sposób nie ingeruje we włoską politykę. Zareagował w ten sposób na kontrowersje wywołane wypowiedzią szefowej KE na Uniwersytecie Princeton w USA.
Nieproporcjonalna masowa przymusowa mobilizacja w narodowych republikach Buriacji i Jakucji, to prawdziwe czystki etniczne miejscowej ludności, dokonywane przez Moskwę - ocenił w piątek na Twitterze Mychajło Podolak, doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.
To on doprowadził do katastrofy wycieczkowca "Costa Concordia" u wybrzeży Wyspy Lilii (Isola del Giglio) w 2012 r., powodując śmierć 32 osób. Odsiaduje wyrok 16 lat więzienia, a po odbyciu 10 lat kary może skorzystać z tzw. środków alternatywnych.
Zakaz ma obowiązywać do 16 października 2024 roku. Decyzja została podjęta w trybie pilnym zdecydowaną większością głosów.