Izrael powinien działać ostrożnie w odpowiedzi na ataki terrorystyczne, by nie zaszkodzić zmianom na Bliskim Wschodzie - powiedział sekretarz obrony USA Robert Gates w piątek podczas spotkania z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu w Cezarei.
W Brukseli rozpoczął się drugi dzień szczytu, poświęcony w piątek kryzysowi w Portugalii, która po Grecji i Irlandii może stać się kolejnym krajem potrzebującym pomocy partnerów w eurolandzie. Przywódcy będą też rozmawiać o Japonii i wzmocnieniu bezpieczeństwa jądrowego w UE.
Szef sztabu francuskich sił zbrojnych admirał Edouard Guillaud ocenił w piątek, że operacja międzynarodowej koalicji w Libii może potrwać tygodnie, jednak "nie potrwa ona miesiące".
Co najmniej 50 osób zginęło na skutek trzęsienia ziemi o sile 6,8 st, które nawiedziło w czwartek wschodnią Birmę - poinformował w piątek anonimowy przedstawiciel tamtejszych władz.
W Japonii dobowa dawka promieniowania w odległości 30 km na północny-wschód od elektrowni atomowej Fukushima przekracza roczny limit - podała w piątek agencja Kyodo.
Unia Afrykańska zaprosiła przedstawicieli libijskich władz oraz opozycji, a także przedstawicieli Unii Europejskiej i Rady Bezpieczeństwa ONZ do Etiopii na piątkowe rozmowy ws. kryzysu w Libii - powiedział w czwartek przewodniczący tej organizacji Jean Ping.
Syryjski rząd poinformował w czwartek, że rozważy zniesienie obowiązującego od 1963 r. stanu wyjątkowego, zamierza zezwolić na więcej swobód politycznych i wdrożyć mechanizmy walki z korupcją w odpowiedzi na kolejny dzień protestów w Darze na południu kraju.
Według Międzynarodowej Organizacji ds. Migracji (IOM), w Libii przebywa jeszcze 800 tysięcy cudzoziemców - poinformował w czwartek szef misji tej organizacji w Trypolisie Laurence Hart.
Francuski myśliwiec Rafale, uczestniczący w międzynarodowej operacji w Libii, zniszczył w czwartek libijski samolot bojowy tuż po wylądowaniu tej maszyny w bazie lotniczej w Misracie, ok. 200 km na wschód od Trypolisu - poinformował sztab generalny w Paryżu.
Na apel dwóch głównych związków zawodowych w Brukseli manifestowało w czwartek między 20 a 30 tys. osób, paraliżując częściowo belgijską stolicę, gdzie do piątku trwa szczyt UE. Doszło do starć z policją, która musiała użyć armatek wodnych.