Koszmar - tak swoją sytuację opisuje małżeństwo z Los Angeles, któremu po zapłodnieniu in vitro urodziło się nie ich dziecko.
W polsko-białoruskim kryzysie migracyjnym UE trzyma się szlachetnych zasad i krytykuje Polskę za jej twarde stanowisko. Obrona granicy jest dowodem na poczucie rzeczywistości, którego brakowało UE od 2015 roku. Chroniąc swoją granicę, Polska wyświadcza UE przysługę - pisze we wtorek dziennik "Welt".
Biskup hiszpańskiej diecezji Alcalá de Henares Juan Antonio Reig Pla ochrzcił 14 dzieci, które zostały uratowane przed aborcją. Zawdzięczają to wsparciu, jakie ich matkom okazało Stowarzyszenie Ratowników im. Jana Pawła II.
Kolejne państwa i organizacje komentują kryzys na naszej wschodniej granicy. UE zapowiada rozszerzenie sankcji m.in. na linie lotnicze przewożące migrantów do Mińska.
Liderka białoruskiej opozycji Swiatłana Cichanouska w poniedziałek zaapelowała w mediach społecznościowych o silną odpowiedź Unii Europejskiej na wywołany przez Białoruś kryzys na granicy UE. Podkreśliła, że temat ten powinna też przedyskutować Rada Bezpieczeństwa ONZ.
Polska musi podjąć szybkie działania w celu rozwiązania problemu braku niezależności Krajowej Rady Sądownictwa - orzekł w poniedziałkowym wyroku Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu. Polski wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta ocenił, że wyrok uwzględnia kuriozalną zasadę, że są państwa dojrzałych demokracji i państwa "wymagające kurateli".
Władze La Palmy przekazały w niedzielę tereny, na których powstaną domy dla poszkodowanych przez wybuch wulkanu Cumbre Vieja. Zamieszka w nich około 7 tys. osób, które zostały ewakuowane wskutek trwającego od 19 września kataklizmu.
W poniedziałek w życie weszły nowe reguły dotyczące podróży do USA, otwierające granice Stanów Zjednoczonych dla zaszczepionych podróżnych z wszystkich krajów. Linie lotnicze przestrzegły przed dużymi kolejkami na lotniskach związanymi ze wzmożonym ruchem.
Doniesienia o groźbie zamachów bombowych zmusiły w niedzielę władze kilku uniwersytetów na Wschodnim Wybrzeżu USA, w tym tych najbardziej prestiżowych, do ewakuacji budynków uczelnianych - podały media.
Na rok przed wyborami do Kongresu USA poparcie dla prezydenta Joe Bidena spadło do najniższego poziomu - 38 proc. - wynika z sondażu przeprowadzonego na zlecenie dziennika "USA Today". Dezaprobatę dla jego działalności wyraziło 59 proc. Amerykanów.