Rodzino ludzka! Krewniacy Jezusowi! Opamiętajcie się i w wymiarze rodzinno-sąsiedzkim, i w wymiarze narodowym, także światowym.
Po raz pierwszy w historii Kościoła nienarodzone dziecko będzie wyniesione na ołtarze jako męczennik za wiarę.
Osoby samotne nie stanowią większości, ale są. I jest ich więcej, niż nam się wydaje.
Czasami mam wrażenie, że ważnymi nazywa się marginalia, a istotnych nie dostrzega.
Nasze kombinowanie, by święta Bożego Narodzenia miały jakiś wymiar bardziej duchowy, wysublimowany, nośny – ma w sobie czasem jakiś zgrzyt.
Czy nauczymy się czytać piątą ewangelię?
Jedni do życia potrzebują mniej, inni więcej. Ale na pewno potrzebujemy dobrych wiadomości.
Złamać którąkolwiek kolumnę podtrzymującą gmach odwiecznych wartości, to popełnić zbrodnię i samobójstwo równocześnie.
Tragedia Ukrainy przemienia się w dobro solidarności, dzięki czemu zarówno ci, którzy otrzymują, jak i ci którzy ofiarują stają się błogosławieni.
W skuteczność apeli, by zrezygnować przynajmniej z części dwunastu potraw, zbytnio nie wierzę. Przyszedł mi do głowy inny pomysł.