W kolejnym dniu odbywającego się w Lizbonie Europejskiego Spotkania Młodych jego uczestnicy poznawali najbiedniejsze dzielnice stolicy Portugalii.
Po niezwykłej wycieczce młodzież dyskutowała o tym, jak może pomóc ludziom odrzuconym i biednym. Uczestnicy spotkania w Lizbonie przekonali się, że świat targany jest wieloma konfliktami, a ludzkość przeżywa tragedie. W czasie kolejnego rozważania brat Roger modlił się z młodymi w intencji ofiar trzęsienia ziemi w Azji. W różnych językach polecano Bogu tych, którzy zginęli i tych, którzy przeżyli i cierpią z powodu straty najbliższych. W kolejnym dniu spotkania młodzi przekonali, że stolica Portugalii to nie tylko luksusowe apartamentowce i centra handlowe dla dobrze zarabiających. Bracia zabrali młodzież do placówek prowadzonych przez siostry Matki Teresy z Kalkuty oraz do dzielnicy zamieszkałych przez imigrantów. Na spotkaniach w grupach międzynarodowych dyskutowano potem o biedzie w poszczególnych krajach. Polacy opowiadali o bezrobociu, które dotyka wielu ich znajomych. Wczoraj w rozważaniu brat Roger przekonywał młodych, że Ewangelia Chrystusa może przemieniać ludzkie serca, a nawet życie. Zachęcał młodych, aby trwali w prostocie i radości, płynącej z miłości bliźniego. Obecny był też metropolita lizboński kard. José Policarpo. Mam nadzieje, że – nawet gdy młodzi za kilka dni stąd wyjadą – to duch Taizé zostanie u nas – powiedział.
Co powiedziałby terapeuta Kościołowi, gdyby on, jako pacjent, zawitał w jego gabinecie?
Andrzej Duda podkreślił, że niektóre wypowiedzi szefa MSZ wzbudziły jego niesmak.
Filip Dębowski podpowiadał uczestnikom Festiwalu Kariery 2024, jak zadbać o higienę cyfrową.