List rektora KUL
Drugi dzień świąt w kościołach w Polsce upłynął pod znakiem więzi z Katolickim Uniwersytetem Lubelskim. Z tej okazji rektor uniwersytetu ks. Stanisław Wilk wystosował specjalny list, w którym pisze o naśladowaniu Chrystusa i dawaniu świadectwa prawdzie jako obowiązkach chrześcijanina.
Wczoraj rano ksiądz rektor przewodniczył uroczystej Eucharystii w kościele św. Krzyża w Warszawie. Przez śmierć i zmartwychwstanie Chrystusa otrzymujemy nowe życie, to sprawia, że w życiu osobistym i społecznym możemy kierować się dobrocią, miłosierdziem, pokorą i sercem. Ks. prof. Wilk podkreślił, że „Przyjęcie prawdy o Zmartwychwstałym zobowiązuje nas do oparcia naszego życia na prawdzie, miłości i sprawiedliwości. Wymaga wyrzeczenia się kłamstwa, które w ostatecznym rachunku zawsze przegrywa.” Rektor KUL przypomniał prof. Czesława Martyniaka i ks. Miachała Niechaja, którzy zginęli w obronie prawdy i wiary, aresztowani przez gestapo i rozstrzelani w 1939 roku. „Czy świadectwo męczenników, którzy oddali swe życie za prawdę, nie powinno zmuszać nas do refleksji nad własnym życiem i postępowaniem? Czy rzeczywiście jako świadek zmartwychwstałego Chrystusa żyje w prawdzie i głoszę tylko słowa prawdy, dającej życie a nie kłamstwa, które poniża i krzywdzi?” - pytał ks. Wilk. Mówił następnie o potrzebie wrażliwości na drugiego człowieka. Uniwersytet wypełnia ją poprzez szczególną opiekę nad studentami niepełnosprawnymi: „Podziwiamy ich zapał (...) i dziękujemy za lekcję człowieczeństwa, którą od nich przyjmujemy.” Na zakończenie Ks Rektor podziękował władzom państwowym, duchowieństwu i wiernym za pomoc duchową i materialną dla uniwersytetu.
Sosnowiec: Ksiądz, w którego mieszkaniu zmarł mężczyzna, był pod wpływem mefedronu
Ustawa uznającą śląski za język regionalny przyjęta przez Sejm
Za głosowało 236 posłów, przeciwko było 186, a 5 wstrzymało się od głosu.
Nie bój się, Kościele. Rozmowa o terapii osób skrzywdzonych
Co powiedziałby terapeuta Kościołowi, gdyby on, jako pacjent, zawitał w jego gabinecie?
