Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Uratowano trzech chińskich górników, którzy przez 25 dni byli uwięzieni w kopalni węgla w prowincji Guizhou, na południu Chin. Trwają poszukiwania kolejnych 12 osób - podały w niedzielę chińskie media państwowe.
W tydzień po wybuchu zamieszek w chińskim regionie Sinkiang, w jego stolicy Urumczi zakazano publicznych zgromadzeń - poinformowała w niedzielę chińska agencja prasowa Xinhua.
Australia ostrzegła w niedzielę Chiny, że uwięzienie pod zarzutem szpiegostwa przed tygodniem przedstawiciela brytyjsko-australijskiego koncernu wydobywczego Rio Tinto może podważyć wiarygodność Pekinu w oczach zagranicznych partnerów biznesowych.
Bilans ofiar śmiertelnych zamieszek w Urumczi w chińskim regionie Sinkiang wzrósł do 184 - podała w piątek (czasu polskiego) państwowa agencja Xinhua. Wcześniej oficjalne dane mówiły o 156 ofiarach.
Władze Urumczi - stolicy objętego od niedzieli zamieszkami regionu autonomicznego Sinkiangu - nakazały zamknięcie w piątek większości meczetów, zalecając miejscowym wyznającym islam Ujgurom, by tradycyjne piątkowe modły odbywali w domach.
Według wstępnych ocen, ponad 300 osób zostało rannych, w tym 30 ciężko, w rezultacie trzęsienia ziemi, które nawiedziło w czwartek południowo-zachodnie Chiny. Amerykański Instytut Geofizyczny ocenił siłę wstrząsów na ok. 5,7 st. w skali Richtera.
Najwyższe władze Chin wezwały wczoraj do zastosowania "surowych kar" wobec sprawców zamieszek w Urumczi w regionie Sinkiangu, gdzie według oficjalnych danych zginęło 156 osób. Powiadomiły o tym media państwowe.
Światowy Kongres Ujgurów skupiający organizacje ujgurskich uchodźców poinformował, że w chińskim Sinkiangu w zamieszkach, które wybuchły w niedzielę w Urumczi, zginęło 600-800 osób - podały w środę niemieckie media.
W czasie niedzielnych zajść ulicznych w stolicy Sinkiangu Urumczi zginęło co najmniej 400 ludzi a nie 156, jak podają chińskie władze - oceniła przebywająca w USA ujgurska dysydentka Rebija Kadir.
Władze objętego od niedzieli niepokojami Sinkiangu, na północnym zachodzie Chin, zapowiedziały we wtorek wprowadzenie godziny policyjnej w głównym mieście regionu - Urumczi, gdzie kolejny dzień z rzędu doszło do starć ulicznych.