Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie info.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Przed chwilą dotarli do niego ratownicy. Mężczyzna o własnych siłach wyszedł z zasypanej maszyny.
Jej operatorem mógł być poszukiwany górnik.
- Mamy dwie prawdopodobne lokalizacje. Staramy się dotrzeć do obu - mówi przedstawicielka KGHM. Od wielu godzin zastępy ratowników górniczych i ciężki sprzęt drążą zawalone chodniki.
Trwa konferencja prasowa KGHM, na której dyrektor Departamentu Komunikacji poinformowała o trwającej nadal akcji ratunkowej.
Dziś (29.01) krótko przed godz. 14 doszło do silnego wstrząsu górotworu w kopalni należącej do KGHM. Trwają poszukiwania dziesięciu osób.
Wczoraj wieczorem zadrżała ziemia w okolicach Polkowic. Wstrząs o sile 4,1 w skali Richtera zagroził górnikom oddziału G-23 w kopalni Rudna Północna. Na szczęście nikomu nic groźnego się nie stało.
Dwóch górników nie żyje, sześciu jest nadal poszukiwanych. To wynik nocnego wstrząsu górotworu, do jakiego doszło w kopalni Rudna. Do Polkowic jedzie premier Beata Szydło.
Zastępom ratowników górniczych udało się nad ranem przedrzeć do odciętych od świata górników. Wszyscy są cali i zdrowi. Wstrząs, do jakiego doszło wczoraj o godz. 22.09, miał siłę 4,7 w skali Richtera.
Zakończyła się akcja poszukiwawcza dwóch górników po wstrząsie, do którego doszło we wtorek w kopalni ZG Rudna w Polkowicach (Dolnośląskie) na głębokości 900 m.