Ulice stolicy były pełne, od rana do wieczora, przez wiele dni. Mieszkańcy wychodzili z pracy, by na ulicach pożegnać przyjeżdżające kolejne trumny. Przed samochód z Ciałem Marii Kaczyńskiej rzucali dywany ulubionych przez Panią Prezydentową tulipanów. Zapalaliśmy znicze, pytaliśmy o sens. Co zostało z tamtych, posmoleńskich dni?
Zdjęcia: Jakub Szymczuk /Foto Gość
Msza św. w kościele seminaryjnym, apel pamięci, znicze i modlitwa. Setki osób przyszły rano przed Pałac Prezydencki, by oddać hołd ofiarom katastrofy prezydenckiego tupolewa. Zdjęcia: Agata Ślusarczyk /Foto Gość