Kuczma boi się rozlewu krwi
Wprowadzenie na Ukrainie stanu wyjątkowego będzie oznaczało rozlew krwi - ocenił w poniedziałek były prezydent tego kraju Leonid Kuczma (1994-2005), który wyraził nadzieję, że obecny szef państwa, Wiktor Janukowycz, nie zdecyduje się na taki krok.