Blond loczki, które ocaliły papieża
Jan Paweł II wziął na ręce małą dziewczynkę z blond loczkami, ucałował ją, a po chwili osunął się po strzale zamachowca. Świat zaczął gorączkowo szukać dziecka. Wszyscy myśleli, że była Polką. "Gość Niedzielny" do niej dotarł.