 
		Nie jesteśmy Marsjanami!
		- W wychowywaniu ósemki dzieci najbardziej nam brakowało wyrozumiałości otoczenia - mówią Małgosia i Roman Bieliccy. - Dlatego zależy nam. by nasze rodziny były razem, żeby nasze  dzieci widziały, że takich rodzin jest więcej.