Od połowy sierpnia 1980 r., gdy rozpoczęły się strajki na Wybrzeżu, wszyscy zadawali sobie pytanie, jak zareaguje na nie Moskwa. W sierpniu sowieckie kierownictwo tylko warczało, ale już wkrótce zaczęło straszyć zbrojną interwencją.
Od środy w kopalniach Jastrzębskiej Spółki Węglowej trwa strajk.
Jacek Kurski powołany na prezesa Telewizji Polskiej przez ministra skarbu państwa Dawida Jackiewicza. Na stanowisko prezesa Polskiego Radia powołana została Barbara Stanisławczyk.
Przeciwko planom rządu wypowiedzieli się samorządowcy z Bytomia, Gliwic i Zabrza.
Lech Wałęsa powiedział w środę, że wystosowując list otwarty do rodaków chciał ostatecznie zakończyć sprawę wysuwanych pod jego adresem oskarżeń o agenturalną przeszłość. "Nigdy nie byłem po tamtej stronie" - zapewnił.
Setki osób, w tym wiele bardzo agresywnych, zgromadziła we wtorek wieczorem demonstracja przed siedzibą JSW w Jastrzębiu-Zdroju. Funkcjonariusze użyli broni gładkolufowej i gazu. Według policji jedna osoba została ranna, zatrzymano dziesięciu demonstrantów.
Górnicy okupujący od czwartku siedzibę Kompanii Węglowej wysłali w sobotę 15 listopada zaproszenie do premier Ewy Kopacz, aby osobiście przybyła do siedziby spółki.
Jako pierwsi użyli w nazwie swej inicjatywy słowa, które trzy lata później stało się znane na całym świecie.
„Dla mnie 4 czerwca to było autentyczne zwycięstwo narodu, które zmieniło kierunek myślenia nie tylko opozycji, ale i władzy".
Przyjęta została uchwała w 10. rocznicę zaprzysiężenia prezydenta.