Przepraszam księdza biskupa Meringa - powiedział ksiądz Henryk Jankowski. Dodał, że nie podpisuje się pod stwierdzeniami, że biskup na niego donosił.
W TVN 24 ksiądz prałat Jankowski potwierdził, że na liście współpracowników SB, którzy na niego donosili jest, m.in. włocławski biskup Wiesław Mering. Sam zainteresowany zaprzeczył. Ksiądz Henryk Jankowski przyznał, że w aktach SB jest wzmianka o współpracy Wiesława Meringa, ale nie poparta żadnymi innymi dokumentami. Biskup włocławski Wiesław Mering wydał oświadczenie, w którym stanowczo odpiera zarzuty o donoszeniu SB na księdza Henryka Jankowskiego. Po powrocie z zagranicy ordynariusz włocławski zamierza dotrzeć do swojej teczki w IPN oraz spotkać się z księdzem Jankowskim. Biskup przyznał, że nigdy nie interesowała go zawartość jego teczki, teraz jednak zmuszony będzie do niej dotrzeć. Po zapoznaniu się z treścią ustosunkuje się do jej zawartości. Biskup Mering jest obecnie w Rzymie i wraca do Gdańska jutro wieczorem. Także drugi ksiądz pomawiany o donoszenie na księdza. Jankowskiego, zaprzecza tym oskarżeniom. Wikariusz generalny kurii gdańskiej Wiesław Lauer powiedział, że już w połowie lipca złożył oświadczenie w tej sprawie. Adresowane było do arcybiskupa Tadeusza Gocłowskiego. W oświadczeniu tym ksiądz infułat napisał, że nigdy nie podpisywał współpracy ze służbami bezpieczeństwa, nie ma żadnego pseudonimu, nie otrzymywał jakiejkolwiek gratyfikacji i nie składał na nikogo żadnych donosów. Ksiądz infułat Wiesław Lauer przypuszcza, że jeden ze współpracowników SB musiał powołać się na jego nazwisko, stąd adnotacja o nim w dokumentach prałata. Przyznał też, że zawsze sekundował księdzu Jankowskiemu w jego dziele pomocy potrzebującym. W tamtym czasie, w stanie wojennym byłem urzeczony jego pracą dla internowanych i ich rodzin - powiedział.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.