Gejów nie obsługujemy - głosi tytuł informacji w "Gazecie Wyborczej". Chodzi o odmowę wydrukowania plakatu Kampanii przeciw Homofobii przez zakład poligraficzny.
Wolontariuszka wrocławskiego oddziału Kampanii przeciw Homofobii szukała zakładu, który wydrukowałby plakat organizacji - donosi "Gazeta Wyborcza". Jedna z firm odmówiła, a jej właściciel tak wyjaśnił decyzję: "Odmówiłem Państwu realizacji, nie podając przyczyny, ale proszę nie drążyć tematu... Szanuję Państwa przekonania, ale mam na temat rzekomej »homofobii « inne zdanie i nie chcę realizować tego typu zleceń”. Kampania znalazła innego wykonawcę i z plakatem nie ma problemu, ale - wg "Gazety" jest problem z dyskryminacją. Od 2000r. Polska nie przystąpiła do dodatkowego protokołu Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, który zakazuje dyskryminacji przez władze publiczne w jakiejkolwiek dziedzinie - zauważa "Gazeta". I dodaje, że prawo unijne zakazuje dyskryminacji nie tylko przez państwo, ale też przez podmioty prywatne, takie jak zakład poligraficzny.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.