Może dzięki temu wyrokowi i kilku następnym zdamy sobie sprawę, że trwa otwarta wojna z Kościołem - mówi w rozmowie z portalem wiara.pl Wojciech Cejrowski
Katolikom pozwolono łaskawie wciąż głosić jakieś ogólnikowe, nieprzyjemne dla postępaków poglądy, ale bez konkretów i łagodnie. Jeszcze nie zamknięto ust, ale je mocno przykneblowano na żądanie agresywnych środowisk feministycznych. Zwracam uwagę, że wyrok jest kuriozalny i niebezpieczny nie tylko z punktu widzenia ludzi o poglądzie konserwatywnym, ale z punktu widzenia każdego, kto ceni sobie wolność głoszenia swoich poglądów i ocen - pisze na blogu w salonie24.pl Łukasz Warzecha.
Bulwersujący - tak Jarosław Gowin (PO) i Bolesław Piecha (PiS) określają wyrok nakazujący "Gościowi Niedzielnemu" przeproszenie Alicji Tysiąc. Szef klubu PSL Stanisław Żelichowski uważa, że sprawa nie ma wymiaru politycznego, lecz "czysto ludzki". Zdaniem przewodniczącego SLD Grzegorza Napieralskiego, sprawiedliwości stało się zadość.
W wypadku uprawomocnienia – wyrok ten może stać się precedensem podważającym wolność słowa w naszym kraju. Jest także próbą ograniczenia wolności religijnej wiernych Kościoła Katolickiego, gdyż ksiądz Gancarczyk robił to było jego moralnym obowiązkiem. Jest też próbą ograniczenia prawa do obrony życia dzieci nienarodzonych - czytamy w oświadczeniu podpisanym przez Marka Jurka i Mariana Piłkę.
Wyrok wydany przez Sąd Okręgowy w Katowicach w procesie wytoczonym księdzu Markowi Gancarczykowi i archidiecezji katowickiej przez Alicję Tysiąc jest zamachem na wolność słowa - uważa publicysta Tomasz Terlikowski
Sprawa przeciwko Gościowi Niedzielnemu to próba ukrycia prawdy o aborcji – powiedział portalowi Wiara.pl Mariusz Dzierżawski z Fundacji PRO, znanej z organizowania budzących sprzeciw wystaw obrazujących prawdę o aborcji.
Czterech uczniów szkoły zawodowej w Rykach (Lubelskie), którzy znieważali nauczyciela i nagrali swoje wybryki na filmie umieszczonym w internecie, po przeprowadzeniu mediacji zawarło ugodę z poszkodowanym pedagogiem - poinformował w środę wiceprezes Sądu Rejonowego w Rykach Mariusz Jaroszyński.
Pierwsze pogrzeby ofiar piątkowej katastrofy w kopalni "Śląsk-Wujek" zaplanowano na środę w Żeleźnicy koło Włoszczowej (Świętokrzyskie), w Dąbrowie Górniczej - Strzemieszycach Wielkich oraz w Chorzowie - podał Katowicki Holding Węglowy (KHW), do którego należy kopalnia.
Katowicki Holding Węglowy (KHW), do którego należy kopalnia "Wujek-Śląsk", zapewnił, że działający w tym zakładzie system metanometrii był skuteczny, a w okresie poprzedzającym katastrofę nie było sygnałów, by zagrożenie wzrosło. Holding zapowiedział nie tylko doraźną, ale i długofalową pomoc dla poszkodowanych i rodzin ofiar.
Na Górnym Śląsku jesteśmy szczególnie wyczuleni na każdy zamach na życie. Chronimy je od poczęcia po naturalną śmierć. W jego obronie używamy czasem ostrych słów, ale są one prawdziwe - stwierdził w specjalnym oświadczeniu po ogłoszeniu wyroku abp Damian Zimoń.