Chamowniczeski Sąd Rejonowy w Moskwie uniewinnił we wtorek przewodniczącego stowarzyszenia Memoriał Olega Orłowa, oskarżonego o zniesławienie prezydenta Czeczenii Ramzana Kadyrowa.
Niedługo do Polski przyjedzie ks. Carl Arico, wiceprzewodniczący i współzałożyciel organizacji Contemplative Outreach. Gościa z USA będzie można spotkać 20 czerwca w Krakowie i Warszawie.
Wolność i demokracja może dobrze funkcjonować w świecie arabskim tylko, jeśli młodzi ludzie otrzymają pracę, która zapewni im godne środki do życia - oceniła we wtorek kanclerz Niemiec Angela Merkel podczas sesji Światowej Konfederacji Pracy (WCL) w Genewie.
W Austrii zawrzało, ponieważ rząd wystąpił z planem sprzedaży dwóch alpejskich szczytów we Wschodnim Tyrolu. Parę szczytów w Alpach Karnickich, Grosse Kinigat i Rosskopf, można nabyć za jedyne 121 tys. euro.
Prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka zapewnił we wtorek, że nie dopuści do strajków i nielegalnych protestów w kraju. Ostrzegł, że "walnie z zaskoczenia" w osoby organizujące strajki przez internet.
Władze japońskiego miasta Fukushima wyposażą jesienią 34 tysiące dzieci w badające indywidualną dawkę promieniowania dozymetry. Chcą uspokoić rodziny, zaniepokojone poziomem radioaktywności po marcowej awarii w elektrowni jądrowej, położonej 60 km od miasta.
Francuski urząd do walki z piractwem internetowym rozpoczął kampanię medialną, aby zniechęcić do nielegalnego ściągania plików z sieci. Niezbyt przekonujące telewizyjne spoty stały się jednak od razu obiektem fali kpin ze strony internautów.
Proces dziennikarza i działacza polonijnego Andrzeja Poczobuta, oskarżonego o zniesławienie i znieważenie prezydenta Białorusi Alaksandra Łukaszenki, rozpoczął się we wtorek przed sądem w Grodnie. Rozprawa odbywa się przy drzwiach zamkniętych.
Minister obrony USA Robert Gates ostrzegł w komentarzu opublikowanym we wtorek w niemieckim dzienniku "Handelsblatt" przed groźbą trwałego podziału NATO na sojuszników pasywnych i aktywnych. Wezwał też Europę do uporządkowania swojej polityki obronnej.
Prawie milion koron (160 tys. zł) ukradł z urzędu pracy w zachodnich Czechach 25-letni haker, który włamał się do sieci komputerowej tej instytucji. Czeska policja poinformowała o sprawie we wtorek, po zatrzymaniu sprawcy.