Czechy: Haker złupił urząd pracy

Prawie milion koron (160 tys. zł) ukradł z urzędu pracy w zachodnich Czechach 25-letni haker, który włamał się do sieci komputerowej tej instytucji. Czeska policja poinformowała o sprawie we wtorek, po zatrzymaniu sprawcy.

Młody mężczyzna od lipca do października 2010 roku przez internet dostał się do systemu komputerowego urzędu pracy w Sokolovie, na zachodzie Czech. Za pomocą stworzonego przez siebie programu komputerowego dostał się do sieci wewnętrznej tego urzędu, połączonej z systemem resortu pracy i spraw socjalnych.

W pierwszej kolejności haker dokładnie poznał metody pracy urzędników. "Sprawdzał, kto zajmuje się finansami i jak funkcjonuje cały system. Później stopniowo przelał na swoje konto 960 tysięcy koron" - powiedziała policyjna rzeczniczka Katerzina Dohnalova.

Przestępca skutecznie zacierał ślady. "Stworzył w zasadzie własną rzeczywistość wirtualną, według której w pierwszej kolejności w kręgu podejrzeń znaleźli się pracownicy urzędu" - tłumaczyła Dohnalova. Popełnił jednak kilka błędów, dzięki którym policji udało się do niego dotrzeć.

Skradzionych pieniędzy nie udało się jednak odzyskać; złodziej większość z nich zdążył wydać.

25-latkowi za kilkakrotną kradzież, naruszenie zabezpieczeń systemu komputerowego i nieuprawniony dostęp do danych podlegających ochronie grozi pięć lat więzienia.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
8°C Środa
noc
5°C Środa
rano
8°C Środa
dzień
9°C Środa
wieczór
wiecej »