Jesteśmy ludem w drodze, a duszpasterskie praktyki nie są wieczne. Zmieniają się wraz z czasem i okolicznościami.
Tatę, mamę i brata pana Franciszka zaprowadzili do jednej ze stodół, którą następnie podpalili. Siostra Stefcia miała więcej szczęścia… Ocena ludobójstwa w Hucie Pieniackiej do dziś dzieli Polaków i Ukraińców.