Park Narodowy Nairobi stał się miejscem konfrontacji pomiędzy zamieszkującymi go społecznościami Masajów, konserwatorami przyrody oraz stroną rządową, planującą dalszy rozwój infrastruktury, co bezpośrednio wpływa na kształt parku i populację zwierząt.
A może cena ortodoksji? Lub laicyzacji?