Włosi też mają kłopot z koszulkami piłkarzy

Niebieskie koszulki przygotowała dla drużyny Azzurri firma Puma, która ubiera ją od 7 lat. Tym razem przylegające do ciała koszulki, określane jako "slim fit" uszyte zostały przy wykorzystaniu najnowocześniejszych technologii, by - jak wyjaśniono - zagwarantować zarówno elegancję, jak i wygodę. Tego nikt nie kwestionuje - podkreślają włoskie media. Problem jest jednak inny; na białym kołnierzyku znajdują się paski w kolorach włoskiej flagi, ale w pomylonej kolejności. Na dole jest zielony, a wyżej czerwony.

Tymczasem zasady eksponowania włoskiej flagi wyraźnie stwierdzają, że kolejność kolorów od lewej to zielony, biały, czerwony. Jeśli zaś eksponowana jest ona pionowo, to zieleń musi być na górze.

Na kołnierzykach widnieje więc flaga Węgier - zauważa dziennik "Corriere della Sera".

Niemiecka firma może tego nie wiedzieć - stwierdza gazeta dodając, że nie ma jednak usprawiedliwienia dla włoskiej federacji piłkarskiej.

Na marginesie przypomniano, że w 1990 roku włoskie koleje państwowe wymalowały wagony myląc kolejność kolorów włoskiej flagi i musiały je wszystkie przemalować.

"Co stanie się z nowymi bardzo modnymi koszulkami?" - pyta największy włoski dziennik w artykule "Włosi przebierają się za Węgrów".