Bramkarz czeskiej reprezentacji Petr Cech zapalił światełka na świątecznej choince, która stanęła w centrum miejscowości Weybridge pod Londynem. Cech mieszka tam z rodziną.
29-letniemu zawodnikowi w rozświetleniu drzewka setkami lampek pomagały jego dzieci - Adelka i Damian.
Cała rodzina wsiadła do strażackiego podnośnika i w nim uniosła się w okolice czubka choinki. Strażacy założyli bramkarzowi reprezentacji Czech specjalny hełm.
Piłkarz nie protestował, bo do nietypowych nakryć głowy jest przyzwyczajony. Od kilku lat występuje na boisku w specjalnym kasku, na używanie którego zgodę wyraziła UEFA. Wszystko z powodu makabrycznej kontuzji, której doznał w października 2006 roku po kopnięciu w głowę przez Stephena Hunta z Reading.
"Czuję się prawdopodobnie tak, jak Polacy, gdy wybrano św. Jana Pawła II."
Ustalenia, które pozwalają na wwóz większości ukraińskich towarów do UE bez cła tracą moc 6 czerwca.
Mieszkańcy regionów terroryzowanych przez zbrojne bandy założyli w stolicy "obóz protestacyjny".
Malijskie Siły Zbrojne (FAMA) wraz z rosyjskimi najemnikami aresztowały ok 100 mężczyzn.
Turecka policja zatrzymała 97 studentów Uniwersytetu Bosforskiego w Stambule .
Specjalny wysłannik USA ds. Ukrainy gen. Keith Kellogg mógł dokonać nadinterpretacji.