To świeży pomysł, nie ma jeszcze projektu dofinansowania in vitro z budżetu miasta, są ogólne założenia – powiedział KAI przewodniczący warszawskiej SLD i jednocześnie radny miasta Warszawy, Sebastian Wierzbicki
Jednak, bez projektu i bez szacunkowej kwoty, którą lewicowi radni chcieliby przeznaczyć na dofinansowanie in vitro dla warszawiaków, chce spotkać się z prezydent miasta Hanną Gronkiewicz-Waltz oraz radnymi klubów PO i PiS.
- Nie wpłynął jeszcze żaden projekt ani propozycja terminu spotkania w sprawie dofinansowania in vitro – poinformował KAI rzecznik prasowy urzędu m.st. Warszawy Bartosz Milczarczyk. Nie wykluczył, że radni z SLD przedstawią swój projekt 1 grudnia, kiedy to odbędzie się Sesja Rady Miasta.
Z kolei Sebastian Wierzbicki wyklucza datę 1 grudnia. – Na pewno nie, ponieważ projekt jeszcze nie powstał – powiedział. – Zapowiedzieliśmy tylko, że chcemy się spotkać, najlepiej jeszcze w tym tygodniu, z prezydent miasta oraz radnymi z PO i PiS, bo bez ich głosów nie uda nam się pomysłu przegłosować. My dopiero rozpoczynamy pracę nad projektem programu, roboczo nazwanego „Mamo, to będę ja”.
Przewodniczący warszawskiego SLD przyznaje, że nie oszacowano jeszcze kwoty, którą radni chcieliby przeznaczyć na dofinansowanie in vitro. – W tym tygodniu chcemy ocenić jaka skala problemu bezpłodności jest w Warszawie i ile należałoby środków przeznaczyć na in vitro – mówi Wierzbicki. Jego zdaniem, dopiero w połowie grudnia, gdy odbędzie się sesja budżetowa, będzie można mówić o przewidywanej sumie. Najpierw jednak będą konsultacje z prezydent miasta i radnymi PO i PiS oraz przyglądanie się technicznym i prawnym zawiłościom.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.